- Rektor Piotr Ponikowski bardzo dobrze znał wszystkie moje sukcesy. Ale najwyraźniej nie sukcesy zawodowe oraz osiągnięcia naukowe są u Rektora kluczem do kontynuowania lub rozwiązywania współpracy - pisze prof. Paweł Tabakow. Wybitny neurochirurg jest jednym z lekarzy, którzy odeszli ostatnio z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.
Neurochirurg prof. Paweł Tabakow twierdzi, że był mobbingowany przez rektora Piotra Ponikowskiego i złożył pozew przeciwko Uniwersytetowi Medycznemu we Wrocławiu, w którym domaga się 150 tys. zł odszkodowania.
Jestem trzecią osobą, którą zniszczył dotychczasowy sposób zarządzania Zoo Wrocław. Mogę jednak obiecać, że zrobię, co w mojej mocy, by nikogo więcej już tak nie skrzywdzono - napisała w oświadczeniu Marta Zając-Ossowska, dotychczasowa dyrektor generalna Zoo Wrocław.
Powrót Krystiana Lupy do Wrocławia już od momentu publikacji pierwszych oficjalnych informacji przez Teatr Polski w podziemiu wywołał burzę komentarzy. Jedni protestują, inni nie mogą się doczekać.
Skarbniczka powiatu karkonoskiego Grażyna Bojęć poskarżyła się na mobbing ze strony starosty Krzysztofa Wiśniewskiego, który zarzuca ją poleceniami nie do wykonania w wyznaczonych terminach. Teraz złożył wniosek o jej odwołanie.
Były pracownik Strefy Kultury Wrocław oskarża obecną dyrektor o mobbing. - System powoływania, odwoływania i oceny dyrektorów w instytucjach kultury jest patologiczny - kwituje przedstawiciel Rady Kultury.
Edukacja. Dziewięciu pracowników Dolnośląskiego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli we Wrocławiu chce powołania komisji antymobbingowej w związku z działaniami dyrektorki Jolanty Horyń.
Nauczyciele ZSP nr 15 na Muchoborze Wielkim domagają się dymisji dyrektorki Jolanty Dołęgowskiej, którą oskarżają o mobbing i nieścisłości w zarządzaniu finansami. Jednak urząd miasta nie widzi ku temu przesłanek.
Nauczyciele jednej z największych szkół we Wrocławiu chcą odwołania dyrektorki, którą posądzają o mobbing. W czwartek, 8 lipca, pikietowali pod pręgierzem. - Jak długo będziecie zamiatali tę sprawę pod dywan? - pytali urzędników.
- Od czasu przerwania milczenia jest tylko gorzej. Nauczyciele są wyłapywani, zastraszani, potrafią wyjść z gabinetu zapłakani - opowiadają pracownicy ZSP nr 15 we Wrocławiu, którzy domagają się ustąpienia dyrektorki szkoły.
- Dyrektorka krzyczy, zastrasza, rzuca książkami, sprawdza przez monitoring, czy nie spiskujemy. Sprawia, że pracownicy biorą psychotropy. Tak być nie może - mówią nauczyciele, którzy domagają się ustąpienia dyrektorki ZSP nr 15 we Wrocławiu.
Nauczyciele ZSP nr 15 we Wrocławiu chcą odwołania dyrektorki. Wotum nieufności wpłynęło do urzędu miasta. Dyrektorka: "Nie nękam pracowników, bywam bardzo stanowcza".
"Dzisiaj nasza szkoła nie jest dla ucznia. Działania dyrektora depczą prawa i dobro ucznia" - tłumaczą nauczyciele z ZSP nr 15 we Wrocławiu. Konflikt jest znany kuratorium oświaty, zajmuje się nim także departament oświaty urzędu miejskiego.
Studenci wrocławskiej AST mieli być zastraszani, wyzywani, a czasem nawet dotykani w miejsca intymne. "W zachowaniach tych nie dopatruje się perfidii (...) są one raczej wyrazem pedagogicznej ambicji i nieprzeciętnego zaangażowania magister B. w zajęcia" - napisała powołana do sprawy rzecznik dyscyplinarna uczelni w piśmie końcowym, do którego dotarła "Wyborcza".
W szkołach teatralnych nawet ich władze nie widzą granic, których nie wolno przekraczać. Bo ci ludzie też przechodzili przez te szkoły i teraz powtarzają to, co znają, a nie znają innej rzeczywistości - mówią aktorki zaangażowane w odkrywanie przemocy, mobbingu i molestowania w środowisku aktorskim.
"Byłem ofiarą mobbingu w AST we Wrocławiu. Moja sytuacja mobbingowa została zamieciona pod dywan i też musiałem iść z kwiatami przepraszać" - napisał Artur Gotz, znany wokalista, aktor, prezes Fundacji Kultury i Sportu 44 w Warszawie. Na to wyznanie zdobył się po tym, jak dotarły do niego informacje o studentach przez lata zastraszanych na Akademii Sztuk Teatralnych.
Mł. insp. Mariusz Haryk nie jest już komendantem policji w Wołowie. - Ta decyzja to dla nas ulga. Zrobił z komendy prywatny folwark - słyszymy od tamtejszych policjantów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.