Europoseł PiS Michał Dworczyk zażądał wstrzymania emisji filmu "Zielona granica" Agnieszki Holland w ramach festiwalu Nowe Horyzonty, bo "nie może być zgody na hańbienie dobrego imienia polskiego munduru". To akcja warta uwagi, bo przypomina o cenzorskich zapędach prawicy.
"Nie może być zgody na hańbienie dobrego imienia polskiego munduru" - napisał w liście do dyrektora kina Nowe Horyzonty we Wrocławiu europoseł PiS Michał Dworczyk, domagając się wstrzymania emisji "Zielonej granicy" Agnieszki Holland podczas trwającego festiwalu.
Komuniści i złodzieje - gorszy sort - tylko świnie. Droga do powodzenia politycznego Jarosława Kaczyńskiego wiedzie przez stopnie kolejnych wyzwisk - pisze prof. Ludwik Turko o hejcie na "Zieloną granicę" Agnieszki Holland.
- W jednej ze scen filmu w lesie leży samotny chłopak, cały się trzęsie i płacze ze strachu i zimna. Widziałam takich ludzi i nigdy ich nie zapomnę - mówi aktywistka pomagająca imigrantom, prof. Urszula Glensk po obejrzeniu "Zielonej granicy" Agnieszki Holland.
Sprzeciwiamy się cynicznej manipulacji społecznej, która ma na celu sprowokowanie wyznawców jakiejś opcji politycznej i światopoglądowej do słownej, a w konsekwencji być może fizycznej agresji - pisze rada i zarząd Fundacji Olgi Tokarczuk w związku z hejtem na film Agnieszki Holland "Zielona granica".
Do bezprecedensowej kampanii hejtu przeciwko Agnieszce Holland i filmowi "Zielona granica" dołączyli także dolnośląscy politycy Zjednoczonej Prawicy. Beata Kempa wspomina o "metodach Goebbelsa" i "tępej propagandzie", a premier Mateusz Morawiecki mówi o "apogeum pedagogiki wstydu".
Sale na "Zielonej granicy" są pełne. - Im bardziej się czegoś zakazuje, tym więcej osób chce to zobaczyć - komentuje pracownik wrocławskiego kina.
"Zielona granica", film nagrodzony na festiwalu w Wenecji będzie grany we wszystkich wrocławskich kinach od piątku. Agnieszka Holland: - Jeśli chcecie nas wesprzeć, to powiedzcie wszystkim, których znacie, żeby poszli do kina i sami się przekonali, czy to jest antypolski film, czy to jest film, który trafia w nasze serca i sumienia.
O tym, co mówią politycy PiS-u o filmie "Zielona granica" Agnieszki Holland poseł KO Krzysztof Mieszkowski pisze tak: "Kierując się kryteriami partyjnymi, jednomyślnie cenzurują film wybitnej reżyserki. Jak w stalinizmie, putinowskiej Rosji, w faszystowskich gadzinówkach" .
Gabinet cieni wrocławskiego kongresu kobiet ma pomysły na kryzys energetyczny, prawo, kulturę i edukację. Oraz smutną diagnozę polskiego społeczeństwa: - Straciliśmy wspólny język. Te dwie połowy, dwa plemiona polityczne nie są w stanie się ze sobą porozumiewać - mówiła ministra kultury w gabinecie cieni, reżyserka Agnieszka Holland.
XIV Kongres Kobiet. - Będziemy formułować postulaty i naciskać na władzę, a szczególnie na zmianę władzy - mówi Magdalena Środa. Dyskusje, warsztaty, spotkania, panele i koncerty w weekend wypełnią Halę Stulecia we Wrocławiu.
Największe święto środowisk kobiecych zagości w tym roku we Wrocławiu. Kongres Kobiet odbędzie się 8-9 października w Hali Stulecia. Wśród gościń m.in. Agnieszka Holland, Magdalena Środa i Marta Lempart.
Wakacje 2022. Można jechać do Nowej Zelandii, by szukać śladów hobbitów z trylogii Jacksona, ale po co, skoro na wyciągnięcie ręki mamy plenery z filmów Holland, Pawlikowskiego, Spielberga, Tarantino czy Andersona.
Strajk Kobiet. Aktywiści, politycy i ludzie kultury żądają zaprzestania stosowania represji politycznych wobec pokojowo protestujących kobiet. "Przypominają najgorsze czasy dyktatury PRL" - piszą w liście.
- To, co się teraz dzieje, to autorytarna próba uprzedmiotowienia kobiet, odebrania im podmiotowości, odebrania ich wolności, zredukowania ich do takich naczyń cierpienia i prokreacji. Takimi "podręcznymi", jak się zdaje, chciałaby nas widzieć obecna władza - mówiła Agnieszka Holland na świdnickim festiwalu filmowym, krytykując rząd PiS.
Agnieszka Holland: - Nie chciałam tego mówić, ale, niestety, w dzisiejszej Polsce mechanizm nagonki na LGBT jest podobny do tej na Żydów. Pozytywna jest nasza młodzież, zarówno ta atakowana, jak i wspierająca ją.
Rozmawiałyśmy już z Olgą Tokarczuk o tym, że jest czas na nasz wspólny nowy film. Ale nie adaptację książki, tylko na podstawie napisanego przez nią oryginalnego scenariusza. Po Noblu do tego tematu wrócimy - mówi reżyserka Agnieszka Holland.
- Zaskoczyło mnie, że twórcy, którzy zwykle kręcą filmy bardzo poważne - tacy jak Krzysztof Zanussi czy Agnieszka Holland - mają tak wspaniałe, głęboko autoironiczne poczucie humoru - mówi Piotr Czerkawski, autor książki "Drżące kadry. Rozmowy o życiu filmowym w PRL-u".
- Ewidentnie oszukali swoich wyborców - mówi o Bezpartyjnych Samorządowcach Agnieszka Holland. Tego typu komentarzy jest więcej.
Reżyserka Agnieszka Holland poparła Martę Lempart i komitet Wrocław dla Wszystkich w nadchodzących wyborach samorządowych. - Przyszedł czas na odnowę personalną samorządowców - mówi i apeluje do mieszkańców: - Nie zmarnujcie swojego głosu.
Jeszcze trzy dni zostały, by wesprzeć festiwal poświęcony twórczości Krzysztofa Kieślowskiego. Nadal brakuje 40 tysięcy złotych.
To będzie serial o alternatywnej historii Polski. Co by było, gdyby... Statyści z Wrocławia i okolic mogą dowiedzieć się tego pierwsi.
Nowy film Agnieszki Holland "Pokot" na podstawie powieści Olgi Tokarczuk będzie mieć światową premierę na festiwalu Berlinale, a w piątek 24 lutego wejdzie do polskich kin. Tego dnia odbędzie się też uroczysta premiera filmu w Nowej Rudzie na Dolnym Śląsku, gdzie nakręcono część ujęć. Holland i Tokarczuk potwierdziły już swój udział w wydarzeniu.
W ubiegłym roku na Dolny Śląsk zjechało grono wybitnych filmowców. Swoje nowe obrazy kręcili u nas m.in. Agnieszka Holland, Lech Majewski, Kasia Adamik i Łukasz Palkowski. We Wrocławiu i w regionie realizowano zdjęcia z udziałem Johna Malkovicha, Josha Hartnetta, Berenice Marlohe, Krzysztofa Majchrzaka, Wiktora Zborowskiego, Jakuba Gierszała i Michaliny Olszańskiej. Wiele z tych filmów otrzymało dofinansowanie z Dolnośląskiego Funduszu Filmowego. Jeszcze w tym roku wejdą na ekrany kin.
Po "Zjednoczonych stanach miłości" i "Body/Ciało" kolejny polski film powalczy w Berlinie o Złotego Niedźwiedzia. Będzie to "Pokot" Agnieszki Holland zrealizowany na podstawie powieści Olgi Tokarczuk "Prowadź swój pług przez kości umarłych". Festiwal odbędzie się już w lutym.
Gwiazdy kina, wśród nich Pedro Almodóvar, Hugh Grant, Pierce Brosnan i Isabelle Huppert, w sobotę we Wrocławiu wezmą udział w gali wręczenia Europejskich Nagród Filmowych
- To historia bezradności przyzwoitych obywateli wobec prawa. Dziś, poprzez polityczny kontekst nabiera nowych znaczeń - mówi Olga Tokarczuk. Na kanwie jej książki "Prowadź swój pług przez kości umarłych" Agnieszka Holland kręciła w Kotlinie Kłodzkiej film "Pokot".
W Kotlinie Kłodzkiej powstaje nowy film Agnieszki Holland na podstawie powieści "Prowadź swój pług przez kości umarłych" Olgi Tokarczuk. Zdjęcia do kryminału zatytułowanego "Pokot" są podzielone na trzy części. Właśnie zakończył się drugi, jesienny etap z udziałem Tomasza Kota, Borysa Szyca i Agnieszki Mandat.
Pośród urzekającego widokiem gór i jesiennych kolorów sudeckiego krajobrazu stoi nieduża chata. Trwają tam zdjęcia do nowego filmu Agnieszki Holland.
Agnieszka Holland realizuje na Dolnym Śląsku zdjęcia do filmu ?Pokot? z udziałem gwiazdorskiej obsady, opartego na prozie Olgi Tokarczuk. Na początku lipca zakończył się pierwszy etap prac. Film powstaje w Kotlinie Kłodzkiej, która ma być jedną z bohaterek obrazu
- Takie spotkania to mój obowiązek jako filmowca. Poza tym ważne jest dla mnie, żeby wiedzieć, jak ludzie odbierają to, co robię - mówiła Agnieszka Holland w czwartek we Wrocławiu. Zdradziła też, kto zagra w jej najnowszym filmie
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.