W środę 8 kwietnia mija rocznica rozpoczęcia ogólnopolskiego strajku nauczycieli - największego w historii polskiej oświaty. - Nasze postulaty wylądowały w koszu, ale strajk był ważny i potrzebny naszemu środowisku - mówią wrocławscy nauczyciele.
Wybory parlamentarne 2019. Lewica wspólnie ze Związkiem Nauczycielstwa Polskiego chce zadbać o większe płace nauczycieli i ochronę w trakcie strajku.
Zrzeszeni w MKS Dolnośląskim Porozumieniu Nauczycieli pracownicy oświaty popierają decyzję ZNP o strajku włoskim, który ma rozpocząć się 15 października. I tłumaczą, na czym w praktyce będzie polegał.
ZNP zdecydował, że 15 października rozpocznie się akcja protestacyjna nauczycieli. Tym razem będzie to strajk włoski.
Strajk nauczycieli. - Gdzie się podział niegdysiejszy Niezależny Związek Zawodowy "Solidarność" zrzeszający 10 milionów członków? - pyta nasz czytelnik Jan Kołodziejczyk w liście przesłanym do redakcji.
Nawet najtwardsi zwolennicy obozu rządzącego są w stanie zobaczyć, że krzywda w postaci odbierania godności nauczycielom jest krzywdą absolutnie nieuzasadnioną. I każdy teraz dwa razy zastanowi się, zanim wrzuci głos do urny wyborczej - uważa dr Wiesław Baryła, psycholog społeczny z Uniwersytetu SWPS.
Od soboty Związek Nauczycielstwa Polskiego zawiesza strajk nauczycieli. - Panie premierze Morawiecki, dajemy panu czas do września, czekamy na konkretne rozwiązania z pana strony - powiedział prezes ZNP Sławomir Broniarz.
Strajk nauczycieli. Samorządy największych dolnośląskich miast deklarują, że będą rekompensować nauczycielom finansowe cięcia wynagrodzeń wynikające z protestu.
- W 1993 roku, gdy "Solidarność" zorganizowała strajk nauczycieli, pojechałem do pewnego liceum w Świebodzicach. Skierowali mnie do jednej pani, szefowej "Solidarności". Powiedziała mi wtedy: "Tak, musimy to wydrzeć, bo nam się należy, bo nam się należy!" - mówił Janusz Starek, szef protestów oświatowych sprzed 26 lat w Świdnicy. - To była Anna Zalewska.
Strajk nauczycieli rozpoczął się 8 kwietnia. Dziś miasto podaje kolejne informacje dotyczące protestujących liczby placówek i nauczycieli. Tych ostatnich jest coraz więcej.
W przedszkolu nr 77 we Wrocławiu strajkują wszyscy nauczyciele. Mają pod opieką 450 uczniów, ale tego dnia tylko jeden z rodziców przyszedł zapytać, czy jednak nie będzie otwarte. - Jestem pozytywnie zaskoczona, że obyło się bez kłótni i wyrzutów - mówi Ewa Starzyk, dyrektorka przedszkola.
W "piątce" strajkują prawie wszyscy, także "Solidarność". - To jest strajk nauczycieli, nie ZNP. To jest nasz strajk - słychać na korytarzu.
W ZSO nr 3 przy ul. Piotra Skargi strajkują prawie wszyscy nauczyciele i pracownicy placówki. - Dziękujemy za wyrozumiałość rodzicom i uczniom. Jesteśmy poruszeni licznymi słowami wsparcia - mówi dyrektorka Izabela Koziej.
To strajk o godność. Wie pani, jak się czujemy, słuchając prezesa Kaczyńskiego, który obiecuje 500 plus na krowę? - słyszę w pokoju nauczycielskim SP 50 przy ul. Czeskiej. Są jednomyślni, to drużyna, w której nie ma na razie podziałów
- Roman Kowalczyk był wiele lat dyrektorem naszego liceum. Wie, ile zarabiamy. Z pewnością nas więc popiera - ironizują nauczyciele w XVII LO we Wrocławiu. Strajkuje tam 30 na 53 pedagogów.
- Szkoła się starzeje, a młodzi nie chcą pracować jako nauczyciele. Wolą iść do korporacji - mówią nauczyciele 3 LO przy Składowej we Wrocławiu. 89 procent z nich opowiedziało się za strajkiem.
W Jeleniej Górze samorząd zdecydował o odwołaniu zajęć, a w Wałbrzychu do strajku nie przystąpiły tylko trzy placówki. W większości jednostek oświatowych na Dolnym Śląsku trwa strajk nauczycieli.
Strajk nauczycieli we Wrocławiu. W Zespole Szkół Gastronomicznych przy ul. Kamiennej strajkuje zdecydowana większość pracowników. Nieliczni uczniowie, którzy przyszli do szkoły, mieli zajęcia praktyczne - uczące się na kucharki Klaudia, Julia i Malwina przygotowywały jabłecznik z bitą śmietaną, babeczki oraz kostkę węgierską.
Jeszcze tydzień temu wszystkie komisje międzyzakładowe "Solidarności" na Dolnym Śląsku podjęły decyzję o podjęciu strajku. I nie wycofały się z niej po podpisaniu porozumienia przez Ryszarda Proksę. - On nie liczy się z naszym zdaniem, my robimy swoje - mówią.
Strajk nauczycieli rozpoczął się w poniedziałek 8 kwietnia. To prawdopodobnie największy w historii protest w oświacie. - Większość szkół i przedszkoli we Wrocławiu strajkuje - mówi Renata Granowska, wiceprezydent Wrocławia.
- Dzień dobry, może krówkę? - pytali przy wejściu nauczyciele z SP 20 im. Orła Białego przy ul. Kamieńskiego we Wrocławiu. Nawiązali nimi do ogłoszonego przez Jarosława Kaczyńskiego programu wypłacania rolnikom 500 zł za krowę.
W poniedziałek 8 kwietnia rozpoczął się ogólnopolski strajk nauczycieli. W proteście bierze udział ok. 80 proc. placówek w całym kraju. W związku ze strajkiem rozdajemy bezpłatny magazyn.
Strajk nauczycieli we Wrocławiu. Po fiasku rozmów pomiędzy rządem i związkami zawodowymi rozpoczął się największy w historii protest w oświacie. Poniżej znajdziecie informacje o tym, jak protestują poszczególne szkoły i przedszkola.
Strajk nauczycieli rozpoczyna się już dziś. To początek największego w historii protestu w oświacie. We Wrocławiu chce do niego przystąpić ok. 85 proc. placówek. Odwoływane są w nich zajęcia, a dyrektorzy proszą o nieprzyprowadzanie dzieci.
Miasto Wrocław przygotowało ofertę dodatkowych zajęć, która dyrektorom placówek oświatowych pomoże w opiece nad dziećmi podczas protestu nauczycieli. Wsparcie zadeklarowały m.in. spółki miejskie, organizacje pozarządowe i kluby sportowe. Prezydent Sutryk wytłumaczył także swoją deklarację związaną z wynagrodzeniami dla protestujących nauczycieli.
Publikujemy przygotowane przez Związek Nauczycielstwa Polskiego listy z wykazem wrocławskich placówek, które opowiedziały się za udziałem w strajku nauczycieli.
Według premiera samorządy oszczędzają na nauczycielach. Według samorządów oszczędza rząd, a one do oświaty dokładają z własnych budżetów. I wyliczają, ile muszą wysupłać
- Nas góra nie interesuje. Ani to, co mówi Piotr Duda, ani to, co mówią centrale związkowe. Interesuje nas to, czego chcą ludzie na dole - mówi szefowa oświatowej "Solidarności" oddziału Wrocław-Krzyki. M.in. tam przegłosowano uchwałę ws. dołączenia do strajku nauczycieli planowanego na 8 kwietnia.
Są już wstępne wyniki referendum strajkowego na Dolnym Śląsku. Zgodnie z nimi do udziału w strajku nauczycieli jest gotowych ponad 950 dolnośląskich placówek. Wciąż trwa jednak zbieranie danych.
Ogólnopolski strajk nauczycieli ma rozpocząć się 8 kwietnia, czyli tuż przed egzaminem gimnazjalisty. - Zakładamy, że komisje egzaminacyjne poradzą sobie z tą sytuacją. Nie ma innego wariantu - mówi dolnośląski wicekurator oświaty Janusz Wrzal.
Związek Nauczycielstwa Polskiego zdecydował, że rozpoczyna procedurę sporu zbiorowego, która może zakończyć się strajkiem w oświacie. - Z czwartkowych rozmów z minister Zalewską nic nie wynikło - mówi prezes dolnośląskiego oddziału ZNP.
Dolnośląscy nauczyciele przygotowują się ogólnopolskiego strajku. W piątek przyjdą do pracy, ale nie będą wykonywać swoich codziennych obowiązków.
- Nauczyciele muszą wreszcie pozbyć się kompleksu pielęgniarek i górników. To środowisko bardzo liczne, ale dotąd nie potrafiło walczyć o swoje tak mocno, jak wspomniane grupy zawodowe - mówił we Wrocławiu prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego, Sławomir Broniarz.
Blisko połowa dolnośląskich szkół opowiedziała się za strajkiem w referendum organizowanym przez Związek Nauczycielstwa Polskiego. Związkowcy przekonują, że może być ich jeszcze więcej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.