Do zdarzenia doszło w czwartek po godz. 13 w jednym z tramwajów w centrum Wrocławia. Policja zatrzymała jednego z uczestników bójki, drugi jest poszukiwany.
Wypadek na moście Grunwaldzkim. Przejazd był częściowo zablokowany, MPK Wrocław wprowadziło objazdy tramwajów.
Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 49-letniemu mieszkańcowi Lubina, który jest podejrzany o zabicie 37-letniego bezdomnego.
Rafał B., skazany na ponad cztery lata więzienia za kilkukrotne, celowe przejechanie psa, w opublikowanym w internecie filmie grozi działaczkom fundacji Oleśnickie Bidy, która nagłośniła bestialskie zabicie zwierzęcia i walczyła, by sprawca poniósł karę.
Kolejna jednostka ochotniczej straży pożarnej na Dolnym Śląsku została okradziona. Strażacy do sprawcy: "Ty oraz twoi bliscy możecie potrzebować naszej pomocy i sprzętu".
Andrzej Duda w TVN24 ocenił policję na protestach: "Jest profesjonalna. Nikt nie zginął". Marta Lempart z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet komentuje: - To sygnał, że może robić wszystko: bić ludzi, używać gazu.
Radny Jacek Baczyński zatrzymany za przemoc domową nie jest szefem klubu Prawa i Sprawiedliwości w sejmiku. Zamilkł. Czeka na polityczny wyrok partii.
Trzebniccy policjanci zatrzymali 21-letniego kierowcę jaguara, który jest podejrzany o spowodowanie wypadku po pijanemu. Miał dwa promile. Zginął jadący z nim pasażer.
- To jest przypadek szczególnego okrucieństwa, z którym - mimo że współpracuję ze zwierzęcymi fundacjami - spotkałem się pierwszy raz - podkreśla weterynarz pracujący w klinice, do której trafiła Zizi. Żrący płyn do pyszczka miał jej wlać partner jej właścicielki. Fundacja Centaurus zdradza nowe fakty tej potwornej krzywdy wyrządzonej zwierzęciu i prosi o pomoc w uratowaniu suczki.
Do pięciu lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który w Złotym Stoku ukradł auto, a następnie uciekał nim przed policją. Pościg zakończył się dachowaniem - złodziej wjechał do rzeki.
Na trzy miesiące do aresztu trafi 25-letni mieszkaniec Lubina, który strzelał z wiatrówki do czterech osób siedzących w samochodzie. Mężczyzna ma też na koncie uszkodzenie mienia, naruszenie nietykalności innej osoby i przywłaszczenie.
Zarzuty usiłowania wymuszenia rozbójniczego, kierowania autem po alkoholu i uszkodzenia mienia usłyszał zatrzymany przez kłodzkich policjantów 21-latek. Mężczyzna staranował i zepchnął do rowu inny samochód. Grozi mu 10 lat więzienia.
We wtorek policja zatrzymała szefa klubu PiS w dolnośląskim sejmiku w związku z zawiadomieniem o przemocy domowej. W środę Jacka Baczyńskiego wypuszczono. - Awantura miała charakter incydentalny - mówi przedstawicielka legnickiej policji.
Kilkanaście minut wystarczyło, aby rozwikłać sprawę kradzieży auta na jednym z wrocławskich osiedli. Właścicielka samochodu zapomniała, że zaparkowała go na pobliskim parkingu.
W środę grupa wrocławian spotkała się na Przedmieściu Świdnickim, aby zaprotestować przeciwko ustawie o odmowie przyjęcia mandatu, którą wnieśli posłowie PiS-u. Manifestantów spisała policja.
Jacek Baczyński, szef klubu PiS w sejmiku dolnośląskim, został zatrzymany przez policję. Interweniowała ona w jego domu w związku z przemocą w rodzinie.
Zapadł prawomocny wyrok w sprawie Andrzeja N. Mężczyzna został skazany na więzienie bez zawieszenia za to, że namawiał do pobicia, upozorowania wypadku, oblania kwasem prowadzącą jego postępowanie prokurator Ewelinę Ś. Lub potrącenie jej dziecka.
Coraz więcej lokali otwiera się mimo zakazów. Tylko w dwóch wrocławskich policjanci wylegitymowali kilkadziesiąt osób, nałożyli mandaty oraz zebrali materiały do wniosków o ukaranie właścicieli.
W niedzielę rano turyści znaleźli ciało martwego 37-latka, który wspólnie z nimi spędzał noc w chatce w okolicach Śnieżnika. Prokuratura bada sprawę, choć raczej wyklucza przestępstwo.
W środę we Wrocławiu będzie protest w sprawie ustawy o odmowie przyjęcia mandatu, którą wnieśli posłowie PiS-u. - Nie ma i nie będzie zgody na wprowadzanie tak bzdurnych praw bez konsultacji ze społeczeństwem - podkreślają organizatorzy.
W tym śledztwie zarzuty usłyszało już blisko 90 osób. Część z nich już została skazana. Teraz do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko znanemu wrocławskiemu gangsterowi Łukaszowi W. Wrocławska prokuratura oskarżyła "Gekona" o handel narkotykami.
Niewiele brakowało, by na drodze ekspresowej S5 w kierunku Wrocławia, doszło do tragedii. Pijany mężczyzna spacerował między pędzącymi autami.
Kierowcy podróżujący z Oleśnicy do Wrocławia musieli liczyć się z utrudnieniami. Po godz. 17 na drodze krajowej S8 doszło do zderzenia trzech samochodów.
Wrocławska straż miejska od kilku dni sprawdza miejsca, w których najczęściej stacjonują bezdomni. Przy kilkunastu stopniach na minusie mogą nie przetrwać nocy.
Bolesławiec. 177 pojemników i beczek, a w nich substacje zagrażające środowisku. Policja postawiła zarzuty mężczyźnie, który odpowie za transport i składowanie odpadów bez zezwoleń.
Co to za ojciec, który wychowuje syna, a później strzela mu w głowę. I to drobiazgowo planując zbrodnię - pytają sąsiedzi zabójcy z Jelcza-Laskowic.
W piątek rano na placu Jana Pawła II znaleziono zwłoki mężczyzny. Przyczyną zgonu było prawdopodobnie wyziębienie organizmu. Podpowiadamy, jak reagować, gdy widzimy śpiących na ulicy.
Sąd zdecydował się zastosować areszt wobec ojca, który 11 stycznia zastrzelił syna w sklepie w Jelczu-Laskowicach. 68-letni Andrzej K., który obecnie przebywa w szpitalu, zostanie tam na trzy miesiące.
Wrocław. Do śmiertelnego wypadku na Praczach Odrzańskich doszło w grudniu, jednak przez blisko miesiąc kierowca ukrywał się przed policją. Był zaskoczony zatrzymaniem.
Całą butelkę żrącego środka do czyszczenia toalet wlał do pyszczka suczki podczas nieobecności właścicielki jej konkubent. Fundacja Centaurus walczy o życie zwierzęcia.
Zarzut zabójstwa usłyszał 68-letni Andrzej K., który w poniedziałek, 11 stycznia, zastrzelił swojego syna w sklepie w Jelczu-Laskowicach. Przyznał prokuraturze, że zabójstwo planował i opowiedział, jak się do niego szykował.
Są wyniki sekcji zwłok 37-letniego mężczyzny, który w poniedziałek został zastrzelony w Jelczu-Laskowicach przez swojego ojca. 68-letni mężczyzna trafił do szpitala, bo po oddaniu strzału próbował popełnić samobójstwo.
Narażenie pracowników na utratę życia lub doznania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz nieumyślne spowodowanie śmierci jednego z nich - takie zarzuty postawiła prokuratura właścicielowi składu opału w Jeleniej Górze po tym, jak stróżującego tam mężczyznę zagryzły psy.
Do aresztu trafił 35-letni mężczyzna, który w Legnicy potrącił na pasach dziewczynkę. 7-latka w ciężkim stanie przebywa w szpitalu.
63 zarzuty dotyczące oszustw i brania łapówek przedstawiła wrocławska prokuratura Tytusowi N. - ginekologowi, który przyjmował w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu. Teraz śledczy szukają pacjentek, które musiały płacić za wykonany w szpitalu zabieg.
Korki na A4. Na autostradzie nad ranem doszło do serii wypadków. A4 częściowo zablokowana była w kilku miejscach.
Dolny Śląsk. W poniedziałek rano w jednym ze sklepów w Jelczu-Laskowicach padły strzały. Według informacji oławskiej prokuratury ojciec użył broni palnej i zastrzelił swojego syna.
- Czy wobec mnie toczy się jakieś postępowanie - zapytał policjantów podczas manifestacji w Trzebnicy jeden z protestujących. Komendant tłumaczy: - Nie uzyskał odpowiedzi, bo zapytał w przestrzeni publicznej.
Wałbrzych. Pożar w domu przy ul. Skrzetuskiego wybuchł w poniedziałek. Właściciela płonącego mieszkania uratował sąsiad. Pierwszy z mężczyzn odpowie teraz przed sądem.
Wypadek na S8. Na podwrocławskim odcinku doszło do zderzenia czterech pojazdów, w tym cystery. Przejazd trasą S8 przez kilka godzin był znacznie utrudniony. Interweniował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.