W tym roku we Wrocławskim Budżecie Obywatelskim wrocławianie mogą wybierać spośród 167 propozycji. Wszystkie projekty obywatelskie przedstawiamy na naszych mapach.
- Urząd miejski wydaje pozwolenia na budowę kolejnych bloków, więc nietrudno przewidzieć, że będą tu się wprowadzać rodziny z małymi dziećmi. To nie do pomyślenia, że temat budowy szkoły był odsuwany - mówi radna osiedla Lipa Piotrowska. Wożenie dzieci do szkoły w godzinach szczytu to dla mieszkańców istny koszmar.
O "kontrowersyjnej bramie" na nowym osiedlu we Wrocławiu rozpisują się ogólnopolskie media, a część internautów wieści skandal, bo ma kojarzyć się z tą z obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Tyle że brama stoi na Różance od kilkudziesięciu lat, a deweloper po prostu ją odrestaurował.
W czwartek, 24 marca, na targowisku "Targpiast" na wrocławskiej Lipie Piotrowskiej wybuchł pożar. Ogień zajął dwa boksy targowe, interweniować musiało sześć zastępów straży pożarnej.
Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta zaplanował oświetlenie przejść dla pieszych w różnych częściach Wrocławia, m.in. na Różance, Maślicach, Księżu i Gajowicach.
Magistrat szykuje się do sprzedaży terenu dawnego romskiego koczowiska przy ul. Kamieńskiego. Mieszkańcy Karłowic i Różanki protestują - nie chcą, by pod ich oknami powstała strefa przemysłowa. Proponują, by utworzyć tam kompleks rekreacyjno-sportowy.
Zabytkowe mosty o charakterystycznym pomarańczowym kolorze mają przejść renowację. Na razie drogowcy szukają biura projektowego.
W dwóch miejscach tramwaje wrócą na wyremontowane torowiska, które tym razem będą zielone. Nadal jednak trwają prace w dwóch miejscach Wrocławia.
Młyn Różanka to jeden z najbardziej charakterystycznych budynków w tej części Wrocławia. Od kilku lat trwa adaptacja zabytku na mieszkania. Część z nich powstanie w dawnej kaszarni.
W nocy z piątku na sobotę zamknięty zostanie fragment ok. 500 metrów ulicy Obornickiej od ul. Bałtyckiej do ul. Bezpiecznej na Różance. Swoje trasy zmieni szereg autobusów.
Neobarokowa willa między ul. Obornicką i Żmigrodzką nijak nie pasuje do sąsiedniego poniemieckiego spichlerza. Wygląda jak pałacyk na tle krzyżackiego zamku. Nowy właściciel kompleksu wykorzystał tę różnicę i oprócz postindustrialnych loftów stworzy tam kameralną przestrzeń w historycznym stylu.
Warzywniak, sklep papierniczy i spożywczy mogą zniknąć z ul. Czeskiej na Różance. Tego obawiają się handlowcy. W ich obronie stanęli mieszkańcy osiedla.
Wandal na Różance. 24-latek zniszczył samochód przypadkowemu mieszkańcowi Wrocławia, bo był zazdrosny o kobietę.
W granicach Wrocławia jest dopiero od 1928 r., jeszcze w epoce Gierka szumiały tu łany zbóż, a na łąkach pasły się krowy. Ale w ciągu ostatnich trzech dekad peryferyjna Różanka przesunęła się w stronę centrum.
Mieszkańcy, którzy przybyli na nasz reporterski dyżur przy ul. Bezpiecznej, nie czują się bezpiecznie. Bo komisariat zlikwidowano i policjantów nikt tu nie widuje. Domagają się progów zwalniających przed pasami dla pieszych i sygnalizacji świetlnej przy wyjeździe na Obornicką.
To właśnie na nieporządek narzekają głównie mieszkańcy Różanki, gdzie wychowała się Beata Maciejewska. Nasza dziennikarka spotkała się z nimi, by porozmawiać o osiedlu.
- Nie zamieniłabym Różanki na inne osiedle, tu się żyje jak w raju - twierdzi pani Mirosława. Ale nawet mieszkańcy raju mieli problemy, więc czekam na Wasze opowieści w poniedziałek o godz. 15.30 na trawniku przy ul. Bezpiecznej 37, w sąsiedztwie sklepu Roland.
Dom socjalny dla mężczyzn przy ul. Obornickiej dalej dzieli mieszkańców Różanki. Erazm Humienny do oponentów wychodzi z ciastem, ale ci na poczęstunek nie przychodzą.
- Musiałem tłumaczyć córce, że mężczyźni z tego ośrodka nie obcinają dzieciom głów i nie wrzucają do śmietników. Nie chcę tego - mówił jeden z mieszkańców Różanki. Atmosferę strachu buduje grupa przeciwników tej placówki, ale na osiedlu przybywa osób, którym nie podoba się ta nagonka.
Gdy strażacy gasili pożar w domu dla mężczyzn po przejściach, Erazm Humienny widział, jak grupka mieszkańców Różanki przyszła popatrzeć. Bili brawo, robili selfie.
Na biurko prezydenta Rafała Dutkiewicza trafiła petycja o przeniesienie z Różanki Domu Socjalnego dla Mężczyzn. Jego pracownicy muszą walczyć nie tylko ze skutkami pożaru budynku, ale i z coraz częstszymi atakami i wyzwiskami ze strony mieszkających na Różance wrocławian.
CO TO BĘDZIE. 40 takich mieszkań ma powstać w budynku, który był częścią nieczynnego już młyna Różanka przy ul. Obornickiej we Wrocławiu. Obiekt zostanie gruntownie przebudowany.
Budynek dawnego młyna Różanka przy ul. Obornickiej wzniesiony w latach 1914-1919 przez Arthura Baiera. Pierwotnie należał do firmy Rosenthaler Mühlenwerke AG. Teraz właścicielem jest spółka Atal. Deweloper zrewitalizuje spichlerz i urządzi tam 40 mieszkań.
Ostatni okres jest bardzo dobry dla Różanki. Oddano do użytku dwie inwestycje, a kolejnych kilka jest w budowie.
Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji informuje o awarii rur wodociągowych na północy Wrocławia
Rosinthal, Rosenthal, Różanka. Osada, której nazwa przez wieki niewiele się zmieniała, pod względem przestrzennym, zarówno architektonicznie, jak i funkcjonalnie, przeszła długa drogę. Od typowej podwrocławskiej wsi, poprzez minizagłębie przemysłowe, po sypialnię, którą jest obecnie. Z uwagi na odległość, jaką musimy pokonać, aby wszystko zobaczyć i wszędzie zdążyć przed zachodem słońca, najlepsze będą dwa kółka.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
