"Mi by było wstyd podać coś takiego", "Szaszłyk za 80 zł? To jest chore", "Festiwal dziadostwa i drożyzny" - tak o cenach i jakości jedzenia na wrocławskim jarmarku bożonarodzeniowym wypowiedzieli się popularni youtuberzy. Ich film obejrzało już ponad 830 tys. osób.
Patostreamer Kawiaq zamieścił w sieci filmy, na których wraz z kolegami upija i lży młode dziewczyny. Jednej z nich rozbijają na twarzy szklaną butelkę. Część internautów twierdziła, że nagranie z tego zdarzenia najprawdopodobniej powstało w jednym z hoteli we Wrocławiu.
HRejterzy zwykle wykorzystują media społecznościowe do żartów. Publikują skecze o informatykach, programistach i tematyce HR. Tym razem zamieścili jednak bardzo smutny post. "Macie czasem tak, że chcecie rzucić mięsem tak głośno, że zaboli w płucach? Ja mam tak teraz. Chodzi o Agatkę, której wszyscy pomogliście jakiś czas temu" - napisał jeden z youtuberów.
"Kto śmieci w górach, ten kasztan i pije wodę po ruskich pierogach" - potężny billboard z takim hasłem stanął między Karpaczem a Jelenią Górą. Umieścili go tam HRejterzy, którzy mają ponad 240 tys. fanów na YouTubie. Internauci zarzucili twórcom, że choć wiedzeni słuszną ideą, to pobłądzili, wybierając metodę.
Wrocławski sąd wydał wyrok dla dwóch znanych youtuberów. Sergiusz Górski i Rafał Górniak zostali skazani za zaatakowanie sąsiadów, którzy przeszkodzili im w prowadzonej transmisji.
W nocy z 23 na 24 grudnia dwóch sprawców włamało się do warsztatu samochodowego M4K Garage Wrocław. Założycielem sieci jest Michał "Michu" Jesionowski, prowadzący w serwisie YouTube popularny kanał "Miłośnicy czterech kółek - zrób to sam". Wyznaczono wysoką nagrodę za wskazanie sprawców.
Ewa Grzelakowska-Kostoglu, wizażystka i piercerka działająca w Internecie pod pseudonimem Red Lipstick Monster, poinformowała, że jest zakażona koronawirusem.
Administracja serwisu YouTube zamknęła kanał Jacka Międlara. - Jest skuteczniejszy niż polska prokuratura - komentują internauci.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)