Nawet 35 stopni Celsjusza, gwałtowne i silne burze, którym towarzyszyć będzie ulewny deszcz oraz bardzo silny wiatr - z tym muszą się liczyć w środę, 10 lipca, mieszkańcy całego Dolnego Śląska.
Zgodnie z zapowiedziami meteorologów przez Polskę, w tym przez Dolny Śląsk, przeszły bardzo groźne burze gradowe i deszczowe. Mocno mocno padało m.in. w Legnicy, Lwówku Śląskim, Lubomierzu, Świeradowie i Przemkowie.
W piątek w Polsce wystąpią gwałtowne burze. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia dla większości województw. We Wrocławiu i na Dolnym Śląsku obowiązuje najwyższy, trzeci stopień. Wiatr w porywach może osiągać 120 km/h, możliwy jest grad o średnicy 6 cm.
Z powodu bardzo silnych wiatrów niektóre kolejowe sieci trakcyjne na Dolnym Śląsku zostały zerwana. Są miejsca, gdzie wprowadzono komunikację zastępczą. Wichury spowodowały, że w ciągu doby strażacy musieli interweniować 277 razy.
Policja zatrzymała Maksymiliana Faściszewskiego, który w nocy z piątku na sobotę na ul. Sudeckiej we Wrocławiu postrzelił eskortujących go policjantów i uciekł. Komendant główny policji wyznaczył 100 tys. zł za informacje o przestępcy.
Dwaj policjanci zostali ciężko ranni w strzelaninie na ul. Sudeckiej we Wrocławiu, w nocy z piątku na sobotę (z 1 na 2 grudnia 2023 r.). Mieszkańcy dostają alerty RCB z ostrzeżeniem przed mężczyzną, który może być uzbrojony - to 44-letni Maksymilian Faściszewski.
W sobotę 5 sierpnia wrocławianie dostali alert RCB przed ulewami. W nocy z soboty na niedzielę 6 sierpnia strażacy interweniowali głównie w sprawie podtopień. Ale na Gajowicach na auto runęło drzewo.
"Dziś (21.06) możliwe wystąpienie gwałtownych burz z gradem i silnego wiatru. Zachowaj ostrożność i zabezpiecz rzeczy, które może porwać wiatr" - alert o tej treści Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przesłało do mieszkańców 12 województw, w tym Dolnego Śląska. We Wrocławiu już pada deszcz.
Cyklon Ulf zbliża się do Polski. Szczególnie mocno powieje na Pomorzu, ale wichury są prognozowane w całym kraju, także na Dolnym Śląsku. Wrocławianie otrzymali na telefony alerty RCB.
Choć pierwsze przypadki śniętych ryb wykryto na Dolnym Śląsku, mieszkańcy dopiero w piątek, po dwóch innych województwach i po dwóch tygodniach od wykrycia pierwszych śniętych ryb, otrzymali ostrzeżenie przed zatrutą Odrą. Wojewoda Jarosław Obremski nie wnioskował bowiem o alert.
- Wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski nie zawnioskował o SMS-owe ostrzeżenia mieszkańców przed skażoną Odrą - dowiadujemy się z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Dlatego na Dolnym Śląsku dalej nie ma alertu w tej sprawie.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w piątek, 29 lipca ostrzeżenie pogodowe pierwszego stopnia dla części Dolnego Śląska. Dotyczy ono burz i opadów gradu, które mogą występować także przez weekend.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega mieszkańców Dolnego Śląska. W piątek w regionie będą ulewy, burze z gradem i porywisty wiatr aż do 130 km/h.
Dziś, 30 czerwca, na Dolnym Śląsku, w całym województwie, zapowiadane są burze z gradem, silny wiatr i ulewy, przed czym ostrzega alert RCB i IMGW, ale w części regionu również upał. Termometry wskażą nawet 32 stopnie Celsjusza.
Alert RCB został rozesłany do mieszkańców Dolnego Śląska. IMGW ostrzega, że w poniedziałek 20 czerwca nad regionem mogą przejść burze z gradem.
W piątek nad południowo-wschodnią Polskę napłynie chłodny front. Przyniesie gwałtowną zmianę pogody. IMGW wydał ostrzeżenie drugiego stopnia dla całego Dolnego Śląska. Dotyczy m.in. burz z gradem.
Smog we Wrocławiu. 24 marca mieszkańcy otrzymali SMS-owe ostrzeżenia (alert RCB) przed bardzo złym stanem powietrza. Rządowe wskaźniki pokazują jednak, że stężenie szkodliwego pyłu jest dostateczne.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pogodowe trzeciego stopnia dla Wrocławia i całego województwa dolnośląskiego. Silne wichury będą nam towarzyszyć przez cały weekend.
Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegają mieszkańców Dolnego Śląska przed wichurą. W Karkonoszach obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego.
Silny wiatr we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pogodowe pierwszego stopnia dla całego województwa. Wichura i burza śnieżna pojawiła się na Dolnym Śląsku około południa. Do godz. 13 strażacy odebrali prawie 90 zgłoszeń.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało alerty do Dolnoślązaków z ostrzeżeniem przed bardzo silnym wiatrem: "Możliwe utrudnienia komunikacyjne i przerwy w dostawie prądu".
Cztery osoby zginęły podczas wichury na Dolnym Śląsku. Mieszkańcy nie zostali w porę ostrzeżeni. PiS-owski wojewoda Jarosław Obremski powinien to wyjaśnić. Zamiast tego jego urząd próbuje się wyłgać od odpowiedzialności.
Wichura na Dolnym Śląsku. Wiatr wiał z prędkością dochodzącą do 100 km na godzinę. Alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa przyszedł jednak dopiero po godz. 17, gdy niebezpieczeństwo minęło, a cztery osoby już nie żyły.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed silnym wiatrem. Wichury będą występować na całym Dolnym Śląsku, w tym we Wrocławiu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.