Z powodu bardzo silnych wiatrów niektóre kolejowe sieci trakcyjne na Dolnym Śląsku zostały zerwana. Są miejsca, gdzie wprowadzono komunikację zastępczą. Wichury spowodowały, że w ciągu doby strażacy musieli interweniować 277 razy.
Krzysztof Gielsa pozwolił sobie skrytykować komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej. Przeprosił, ale i tak został odwołany z funkcji zastępcy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Oławie.
Strażacy wciąż dogaszają pożar na składowisku opon w Wilkowie pod Złotoryją na Dolnym Śląsku. W sumie do tej pory interweniowało tam 65 zastępów, a akcja może potrwać jeszcze kilka dni.
Pożar składowiska opon w Wilkowie koło Złotoryi. Czarny, gęsty dym widać z odległości kilkunastu kilometrów. Z ogniem walczy ponad 30 zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej. Wezwano też dwa samoloty gaśnicze. - Dogaszanie może potrwać kilka dni - informuje st. kpt. Piotr Dąbrowa z PSP w Złotoryi.
Wypadek pod Chojnowem. Jedna osoba nie żyje po wypadku na drodze krajowej nr 94 pomiędzy Chojnowem i Krzywą. Zderzyły się tam dwa samochody.
Pracownicy magazynu w BIelanach Wrocławskich ewakuowali się sami. Pożar gasiło w sobotę najpierw 17 zastępów straży pożarnej.
Ponad setka dzieci i ich opiekunów została rano ewakuowana z przedszkola przy ul. Zemskiej. Na adres mailowy placówki przyszła informacja o podłożeniu bomby.
Jedna osoba została ranna w wypadku na przejeździe kolejowym w Dzierżoniowie. Kierująca samochodem kobieta wjechała prosto pod pociąg, w którym było 30 pasażerów.
Jak informuje wrocławski dyżurny PSP, mercedes spalił się doszczętnie, nadpalone jest auto marki Seat.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
