Na drodze DK94 zderzyły się bus i ciągnik. Jedna osoba została ranna.
Sąd Okręgowy we Wrocławiu uniewinnił pięciu mężczyzn, których prokuratura oskarżyła o oszustwo. Zdaniem śledczych mieli oni sprzedawać lampy wytwarzane częściowo z podzespołów używanych, a wojsko o tym nic nie wiedziało. Zdaniem sadu to, że wykorzystywali wtórnie elementy lamp świadczy, na ich korzyść, bo dbali o środowisko.
Dwa promile alkoholu w organizmie miał mężczyzna, który razem z rosyjską ekipą zmierzał na wyścig kolarski XXVI Grand Prix Doliny Baryczy.
Ciężko chory 45-latek, siedząc na przystanku autobusowym, poprosił 35-letniego mężczyznę, by ten zamówił mu taksówkę. Gdy ta się pojawiła, wsiedli razem i pojechali do przychodni. Kiedy z niej wysiedli, 35-latek pobił i przewrócił chorego, po czym go okradł.
Niby mniej pracy, bo ktoś dostarcza twoje paczki, ale kłopotów więcej. Bo pieniądze za paczki za pobraniem nie wpływały. Nieuczciwy kurier zatrzymany.
Na 7 tys. zł oszacowano wartość dwóch złotych łańcuszków, które ukradła 74-letnia kobieta. Znalazła klucz i weszła do mieszkania.
- Jak można być tak bezdusznym i skrzywdzić zwierzę? - pyta pani Monika z Jaworzyny Śląskiej, której kota w piątek ktoś postrzelił. Zwierzę ma złamaną łapę, a śrut utknął w tkance. To kolejny taki przypadek w powiecie świdnickim.
- Większość spacerujących po ząbkowickim rynku musiała uciekać przed rozpędzonym samochodem, a funkcjonariusze niemal bronić zatrzymanego przed mieszkańcami, których o mały włos nie potrącił - informuje asp. szt. Wojciech Jabłoński.
"Po mieście krąży zboczeniec. Napiera swoim ciałem. Jego ręka zjechała na moje udo" - napisała jedna z pań na Facebooku. - Takie sytuacje trzeba zgłaszać. To naruszenie godności i przemoc seksualna - słyszymy w Centrum Praw Kobiet we Wrocławiu.
Gdy do 73-letniej mieszkanki Boguszowa Gorc przyszedł listonosz z rentą, jej znajoma postanowiła wykorzystać okazję i zaatakowała staruszkę.
Na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia czarny samochód osobowy, który jechał pod prąd, spowodował wypadek. Policja poszukuje teraz kierowcy pojazdu.
5 lat więzienia groziło Bogusławowi W., który rzucił się na jadącego rowerem obywatela Ukrainy, gdy usłyszał jego akcent. W czwartek sąd zdecydował o umorzeniu postępowania, bo sprawca zmarł.
Kolejne oszustwo metodą "na wnuczka". Policja szuka kobiety, która jest podejrzana o kradzież 100 tys. zł.
46-letnia mieszkanka powiatu lubińskiego została zatrzymana, gdy jechała po wnuczka odebrać go z basenu. Okazało się, że ledwo siedzi. Miała 3,5 promila alkoholu w organizmie.
Do zdarzenia doszło podczas zabezpieczania przejazdu pociągu wojskowego na stacji PKP w Długołęce. Policjanci zauważyli uszkodzenie trakcji kolejowej, zagrażające życiu nadjeżdżającemu maszyniście pociągu towarowego.
Podczas jednej z kradzieży kobiecie udało się zebrać tak wiele fantów, że łupy schowała w innej piwnicy, którą zamknęła... własną kłódką.
Na 4 lat pozbawienia wolności skazał sąd Annę R. i Teresę S. Sąd uznał, że matka i babka są winne narażenia noworodka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia, nieumyślnego spowodowania jego śmierci oraz znieważenia zwłok.
Biegłym badającym śmierć Igora Stachowiaka na komisariacie we Wrocławiu nie udało się jednoznacznie ustalić przyczyny jego zgonu. Stwierdzili jednak "przełamaną chrząstkę tarczowatą i podbiegnięcia krwawe w tchawicy".
"Czuję do niego odrazę" - tłumaczyła nastoletnia Paulina L., gdy prokuratura przesłuchiwała ją po tym, jak do szpitala trafił jej trzytygodniowy synek Filip. Matka usłyszała zarzuty.
Dolnośląscy policjanci złapali pirata drogowego na gorącym uczynku. Jechał ponad 210 km/h.
Do wypadku doszło w sobotę około godz. 19 w Wojkowicach w gminie Żórawina. Kierowca stracił kontrolę nad hyundaiem i uderzył z impetem w ścianę budynku mieszkalnego. Mężczyzny nie udało się uratować. Okazał się nim dobrze znany policji i poszukiwany Robert B.
W nocy z poniedziałku na wtorek nieznani sprawcy uszkodzili bankomaty w Bolkowie i Świerzawie. Z jednego z nich skradli pieniądze.
W jednym z wrocławskich szpitali zmarła Dorota P. To po jej zeznaniach Tomasz Komenda został skazany na 25 lat więzienia jako sprawca zabójstwa 15-letniej Małgorzaty z Miłoszyc. Mężczyzna niesłusznie odsiedział 18 lat i dopiero niedawno wyszedł na wolność.
Legniccy policjanci zatrzymali do kontroli samochód, którego kierowca był nietrzeźwy. Okazało się, że jego pasażer był poszukiwany przez sąd.
Policyjni antyterroryści interweniowali w Radwanicach pod Wrocławiem. Mężczyzna chodził po dachu i wymachiwał bronią.
Sejf, w którym było blisko 500 tys. zł, zniknął w nocy z jednej firm na wrocławskim Psim Polu. Złodzieje, którzy już trafili do areszty, nie potrafili go otworzyć.
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w sobotę około godz. 12 w Głogowie przy ul. Paulinów. Nie żyje mężczyzna porażony prądem.
Dzielnicowi z Legnicy uratowali pijanego mężczyznę, który omal nie spadł z czwartego piętra.
Przekroczył prędkość, zjechał na przeciwległy pas i uderzył w mężczyznę jadącego skuterem. Ten zmarł. Tomasz L. usłyszał zarzuty. To drugi śmiertelny wypadek, który spowodował.
Gdy Łukasz S. i Adam P. siedzieli w celi komisariatu za niszczenie aut, ich koledzy postanowili podpalić drzwi policyjnego budynku.
17 osób jest poszkodowanych w sprawie, która rozpoczęła się dzisiaj przed wrocławskim Sądem Okręgowy, Krzysztof P. miał ich oszukać na 1,5 mln zł.
Sąd rodzinny zajmie się nastolatką, która kierowała motorowerem nie mając uprawnień. Jej znajomy natomiast został ukarany mandatem.
Policjanci ze Złotoryi zatrzymali mężczyznę, który kompletnie pijany kierował quadem. Pojazd był nieubezpieczony i niedopuszczony do ruchu, a kierujący nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
Policjanci z Oleśnicy zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o włamania do garaży i pomieszczeń gospodarczych. Ich znajomy, także zatrzymany przez funkcjonariuszy, miał przy sobie sporą ilość narkotyków.
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach szukają sprawców kradzieży biżuterii wartej ponad 8 tys. zł.
37-latek został już aresztowany, na razie na trzy miesiące. Grozi mu do trzech lat więzienia.
Znaleziony w czwartek głogowski radny Paweł Chruszcz zginął przez uduszenie - wynika ze wstępnych ustaleń śledczych. - Na ciele denata ujawniono bruzdę wisielczą. Okoliczności jej powstania wykażą dodatkowe badania - informuje Lidia Tkaczyszyn, rzecznika legnickiej prokuratury.
O 30-latku, który leżał na chodniku na ul. Świdnickiej i nie dawał oznak życia, powiadomiła pogotowie przechodząca tamtędy kobieta.
Głogowski radny Paweł Chruszcz został znaleziony martwy na polu pod lasem w gminie Pęcław. Od wczoraj był poszukiwany przez policję i straż pożarną.
Wrocławscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który pod wpływem alkoholu ukradł pojazd do czyszczenia studzienek kanalizacji. Miał przy sobie kokainę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.