Gmina Wrocław ma 26,52 procent udziałów w Trzonolinowcu jednak nie podjęła jeszcze decyzji o zawiadomieniu prokuratury w sprawie budynku, choć zrobiły tak już Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego i wspólnota mieszkaniowa. Chodzi m.in. o niespełnienie obowiązku utrzymania obiektu w należytym stanie technicznym oraz "narażenie życia i mienia".
Jest kolejne zawiadomienie do prokuratury w sprawie zarządcy wrocłwskiego Trzonolinowca. Pierwsze złożył Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Teraz zrobii to członkowie wspólnoty z budynku: - Naszym zdaniem doszło do narażenia życia i mienia.
Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego złożył do prokuratury zawiadomienie dotyczące niedopełnienia obowiązków przez zarządcę wrocławskiego Trzonolinowca. Chodzi m.in. o to, że "nie zapewniono bezpieczeństwa użytkowania obiektu budowlanego".
"Liny nośne skorodowane w 70 procentach, elementy konstrukcyjne przeciążone" - to główne wnioski naukowców z Politechniki Wrocławskiej po kontroli Trzonolinowca. Na czas remontu, który może potrwać nawet dwa lata, mieszkańcy wieżowca musieli opuścić woje mieszkania, ale niektórzy z nich wciąż będą musieli za nie płacić.
Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał decyzję dotyczącą przyszłości wrocławskiego Trzonolinowca i jego mieszkańców. Posiłkując się ekspertyzą naukową Politechniki Wrocławskiej zalecił m.in. "wykwaterowanie lokatorów", do którego "należy przystąpić natychmiast".
Naukowcy z Politechniki Wrocławskiej rozpoczęli badania technicznego Trzonolinowca. Budynek musi zostać wyremontowany, a wyniki pomiarów dokładnie pokażą jak bardzo jest zniszczony. Lokatorzy muszą się na czas remontu wyprowadzić.
Są wyniki ekspertyzy stanu technicznego wrocławskiego Trzonolinowca, jednego z najbardziej niezwykłych budynków w Polsce. Jest w fatalnym stanie - trzeba go wyremontować, a lokatorów czeka wyprowadzka.
Wrocławski modernistyczny Trzonolinowiec został wpisany do rejestru zabytków. Dzięki temu jego ewentualna rozbiórka w świetle prawa jest niemożliwa. - To też otwiera nam drogę do różnych nowych źródeł finansowania remontów i prac konserwatorskich - mówią lokatorzy budynku.
Wrocławski Trzonolinowiec wymaga jak najszybszej ekspertyzy stanu technicznego budynku. Do zarządcy wpłynęła tylko jedna oferta w tej kwestii - za tydzień wspólnota mieszkaniowa zdecyduje, czy ją przyjmie.
Mieszkańcy wrocławskiego Trzonolinowca dostali pismo, z którego wynika, że ich budynek jest w fatalnym stanie i grozi im eksmisja. Po ich protestach ekspert zmienił zalecenia. A teraz odnaleźli ekspertyzę sprzed 20 lat i zawnioskowali, by budynek wpisano do rejestru zabytków.
Autor ekspertyzy stanu technicznego wrocławskiego Trzonolinowca zalecił ewakuację budynku, powołując się m.in. na zły stan lin nośnych. Lokatorzy, którzy podważyli rzetelność tego dokumentu, teraz sami sfotografowali wspomniane liny. - Trzy z nich są w złym stanie, ale i tak potrzeba dokładnych pomiarów wszystkich lin.
W poniedziałek, 31 lipca, lokatorzy wrocławskiego Trzonolinowca spotkali się z zarządcą budynku. Kilka dni wcześniej dostali pismo o tym, że należy go "jak najszybciej opróżnić, ewakuując mieszkańców". - Chcemy wiedzieć, jaki jest stan faktyczny budynku i czym nam coś realnie grozi - mówią.
"Budynek należy jak najszybciej opróżnić, zabezpieczyć teren i opracować projekt naprawy lub wyburzenia obiektu" - takie pismo dostali mieszkańcy wrocławskiego Trzonolinowca. - To nie jest rzetelna ekspertyza - twierdzą lokatorzy budynku. Teraz do ich opinii przychylił się Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.
"Budynek jest w złym stanie i należy go jak najszybciej opuścić" - taką ekspertyzę dostali mieszkańcy wrocławskiego Trzonolinowca. Autorom badania zarzucają nierzetelność, a opublikowane właśnie oświadczenie zarządcy budynku komentują wymownie: - Jest kuriozalne. Albo latami zakłamywano raporty, albo ta ekspertyza jest błędna.
Mieszkańcy wrocławskiego Trzonolinowca na Przedmieściu Oławskim dostali pismo, z którego wynika, że budynek jest w złym stanie technicznym i należy go jak najszybciej opuścić. - W ekspertyzie nie ma żadnych liczb, pomiarów. Jej autorzy nie dotarli nawet do ważnych dokumentów z lat 70. z czasów remontu. To nie jest ekspertyza naukowa - mówią lokatorzy.
Mieszkańcy wrocławskiego Trzonolinowca dostali pismo, z którego wynika, że ich budynek jest w fatalnym stanie technicznym. Zgodnie z ekspertyzą należy "jak najszybciej opuścić budynek, ewakuując pozostałych w nim mieszkańców".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.