Trzecia fala pandemii koronawirusa. - Odczuwamy, że sytuacja się stabilizuje, ale wstrzymałbym się z optymistycznymi prognozami - mówi dyrektor bolesławieckiego szpitala powiatowego.
- Poprzednie fale pandemii to były wakacje w porównaniu z tym, co się teraz dzieje. Poprzednie fale kładły na OIOM osoby otyłe i w wieku ponad 70 lat. A ta kładzie nawet zdrowego 38-latka - mówi ratownik z Wrocławia.
Trzecia fala pandemii. Wrocławski szpital tymczasowy, który docelowo może przyjąć 400 pacjentów, wykorzystuje już połowę miejsc. Z kolei szpital na Brochowie trzeci dzień z rzędu nie przyjmuje pacjentów z COVID-19.
Trzecia fala pandemii. Z powodu dużej liczby nowych chorych na COVID-19 szpitale muszą wydzielać kolejne strefy kosztem innych oddziałów. Wojskowy Szpital Kliniczny we Wrocławiu odwołał wszystkie zabiegi.
- Od ponad miesiąca staramy się wspomóc system, wysyłając maile do NFZ i do urzędu wojewódzkiego z propozycją pomocy dla mieszkańców Wrocławia. Pierwsi odpisali, że nie jesteśmy potrzebni, drudzy nawet nie silili się na odpowiedź - podkreśla Kacper Rybak, prezes Centrum Ratownictwa Specjalistycznego Triage z Wrocławia.
Rząd zdecydował, ilu wiernych będzie mogło przebywać w kościołach w Wielkanoc. Archidiecezja wrocławska apeluje o zdrowy rozsądek, a prof. Krzysztof Simon ostro krytykuje księży niestosujących się do obostrzeń.
- Jeżeli ktoś przechodził łagodnie pierwsze zakażenie koronawirusem, jest większe ryzyko, że zachoruje po raz drugi, bo jego organizm nie wytworzył odpowiedniej liczby przeciwciał. Takich przypadków mamy coraz więcej - mówi Marcin Murmyło, szef Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc we Wrocławiu.
W poniedziałek w Polsce padł rekord liczby zajętych łóżek i respiratorów. Sytuacja jest trudna także w szpitalach na Dolnym Śląsku.
Trzecia fala pandemii. Żeby zapewnić dodatkowe łóżka dla pacjentów z COVID-19, NFZ zaleca ograniczenie przyjęć poszczególnych grup pacjentów w szpitalach. Większość dolnośląskich placówek pracuje jednak na pełnych obrotach.
Trzecia fala pandemii. W dolnośląskich szpitalach trzeba dokładać łóżka dla pacjentów z COVID-19. Miejsca zapełniają się błyskawicznie, w wałbrzyskim szpitalu brakuje już łóżek.
Trzecia fala pandemii. - Mamy już ok. 80 procent powiatów na krytycznym poziomie epidemiologicznym. We wszystkich należałoby natychmiast zamknąć szkoły, hotele, centra handlowe, wszystko, co ostatnio zostało odmrożone. Rekomendowałem to ministrowi w zeszły piątek - mówi prof. Tyll Kruger modelujący rozwój epidemii dla rządu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.