Wychowawca Okręgowego Ośrodka Wychowawczego w Jerzmanicach-Zdroju, podejrzany o pobicie podopiecznego, został zwolniony z aresztu. Chłopca, który podjął próbę samobójczą, czeka długa rehabilitacja.
Pracownik ośrodka wychowawczego w Jerzmanicach znęcał się nad swoim podopiecznym: "uderzył go otwartą ręką i pięścią oraz kopał po głowie i klatce piersiowej, szarpał za ubranie i ciągnął po podłodze". "Wyborcza" ustaliła, że mężczyzna jest nauczycielem z wieloletnim stażem, w wyborach samorządowych startował do rady powiatu.
Dożywocie grozi mężczyźnie, który doprowadził do wybuchu gazu w kamienicy w Świdnicy. Prokurator właśnie skierował do sądu akt oskarżenia.
Wybuch gazu w Świdnicy. Śledczy zatrzymali podejrzanego o wywołanie eksplozji. Zaraz po opuszczeniu szpitala trafił do aresztu. Usłyszał zarzut umyślnego spowodowania katastrofy.
Sąd drugiej instancji zgodził się z sądem rejonowym i skazał chirurga, który miał pomóc żonie gangstera upozorować próbę samobójczą. Zaostrzył mu karę o zakaz wykonywania zawodu.
Policjanci, strażacy i ratownicy pogotowia ratunkowego powstrzymali mężczyznę, który w poniedziałek chciał wyskoczyć przez okno przychodni przy ul. Dobrzyńskiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.