Ponad 60 stron ma akt oskarżenia w sprawie afery korupcyjnej w Kołobrzegu. Stanisław H., założyciel i do niedawna prezes zarządu wrocławskiego giganta farmaceutycznego Hasco-Lek stanie przed sądem m.in. z wójtem i starostą z Kołobrzegu oraz gminnym architektem.
Mirosław Stasiak, przez którego potężne firmy chcą się wycofać ze sponsorowania piłkarskiej reprezentacji Polski, przed laty był równocześnie sponsorem, prezesem i piłkarzem klubów, w jakich występował. Został też jednym z antybohaterów afery korupcyjnej - postawiono mu 53 zarzuty.
- Zapraszam do oglądania i subskrypcji programu "Cioną po oczach". Warto, dużo ciekawych rzeczy, dużo ciekawych rozmówców i przede wszystkim świetny prowadzący - zachwala Czesław Michniewicz, selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski. Sponsorem reklamowanego bloga jest firma biznesmena, któremu za ustawianie meczów piłkarskich postawiono 53 zarzuty korupcyjne. Skazano go na trzy lata więzienia.
Polski Związek Piłki Nożnej prowadzi postępowanie wyjaśniające w sprawie ustawiania meczów w zakładach bukmacherskich. Są już pierwsze decyzje - związek zawiesił dwóch zawodników.
Po ataku Rosji na Ukrainę międzynarodowe gangi przeniosły zainteresowanie na polską ligę piłkarską i dzięki ustawianiu meczów u bukmacherów zarabiają duże pieniądze. - Dziś to pewnik, że w Polsce znów ustawia się mecze - twierdzi były pracownik dużej firmy bukmacherskiej.
Miliony złotych łapówek, setki ustawionych meczów, wiele bardzo znanych osób zamieszanych w ustawianie spotkań i szef mafii Ryszard Forbrich "Fryzjer" w zażyłych relacjach z Czesławem Michniewiczem, obecnym selekcjonerem reprezentacji Polski. O tym wszystkim opowiadają Artur Brzozowski i Michał Karbowiak w najnowszym podcaście Radia TOK FM.
"Fryzjer" jest bohaterem jednej z największych afer korupcyjnych w europejskim futbolu. Związana z nią sądowa batalia miała kolejną odsłonę w Sądzie Okręgowym we Wrocławiu. Zdecydował on o powołaniu biegłych psychiatrów. Ci mają ustalić, czy Ryszard F. ps. "Fryzjer" był poczytalny, gdy prawie 20 lat temu wręczał łapówki sędziom piłkarskim i przedstawicielom PZPN.
Na trop wpadli funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego z delegatury we Wrocławiu. Główny dowód winy to podsłuchane rozmowy telefoniczne.
Czesław Michniewicz drobiazgowo pamięta okoliczności, w jakich 18 lat temu wystawił osłabiony skład w sprzedanym meczu Lecha Poznań ze Świtem Nowy Dwór. Ale zasłania się niepamięcią na temat rozmowy z szefem piłkarskiej mafii Ryszardem F. tuż przed tym pojedynkiem.
Cezary Kulesza, szef Polskiego Związku Piłki Nożnej, kiedy był prezesem Jagiellonii Białystok, zatrudniał w klubie piłkarzy zamieszanych w aferę korupcyjną. Dziś Kulesza selekcjonerem reprezentacji Polski mianował Czesława Michniewicza, który aż 711 razy telefonicznie kontaktował się z "Fryjzerem", szefem zorganizowanej grupy przestępczej ustawiającej wyniki meczów.
Jako trener Czesław Michniewicz odnosił spore sukcesy, ale został też zapamiętany jako ten, który kilkaset razy kontaktował się z Ryszardem F. "Fryzjerem" - szefem zorganizowanej grupy przestępczej, która ustawiała wyniki meczów piłkarskich w Polsce. Dziś Michniewicz został ogłoszony nowym selekcjonerem reprezentacji Polski.
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu ogłosił dziś prawomocny wyrok w sprawie jednej z największych w polskiej piłce nożnej afer. W tym wątku skazanych zostało około 30 osób. W tym Ryszard F. - znany jako "Fryzjer". - Zakres korupcji był porażający - mówił sąd, uzasadniając wyrok.
To była jedna z największych afer korupcyjnych w europejskiej piłce nożnej. Oskarżonego przez prokuraturę o kierowanie mafią piłkarską "Fryzjera" skazano na cztery i pół roku więzienia. Teraz jego obrończyni przekonuje, że były działacz Amiki Wronki jest w tak złym stanie zdrowia, że obecna kara to dla niego dożywocie.
Zapadł kolejny wyrok w sprawie jednej z największych afer korupcyjnych w europejskim futbolu. Wrocławski sąd skazał Ryszarda F., pseudonim "Fryzjer", na bezwzględne więzienie.
Zarząd PZPN odebrał Dyskobolii Groclin Grodzisk Puchar Polski zdobyty w ustawionym meczu w sezonie 2004/05. Jednak Zagłębie Lubin, które przegrało w finale, nie otrzyma tego trofeum.
Wszyscy byliśmy winni. Jedni dlatego, że w tym uczestniczyli, inni - gdyż wiedzieli i widzieli, co się dzieje, a jednak milczeli.
Na 4,5 roku pozbawienia wolności skazał Sąd Okręgowy we Wrocławiu Ryszarda F. - "Fryzjera", którego prokuratura oskarżyła o kierowanie mafią piłkarską. To była jedna z największych afer korupcyjnych w europejskim futbolu.
- W tej prawie jestem niewinny. Nie we wszystkich, ale w tej sprawie tak - komentował wyrok sądu Adam K. Sąd uznał jednak inaczej i były sędzia piłkarski został skazany.
15 osób: sędziów, wpływowych obserwatorów PZPN i klubowych działaczy skazał dziś Sąd Rejonowy dla Wrocławia Śródmieścia. Wszystkich uznał za winnych ustawiania meczów piłkarskich.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.