GOPR-owcy z Grupy Karkonosze zaczynają współpracę ze Służbami Poszukiwania i Ratownictwa Lotniczego. Sudety Zachodnie patrolować będzie śmigłowiec z ratownikami na pokładzie.
Pogoda. W górach nadal trwa zima. Karkonoscy ratownicy GOPR ostrzegają przed niebezpiecznym lodowym korytem na trasie w kierunku schroniska Strzecha Akademicka.
W Karkonoszach ogłoszono trzeci stopień zagrożenia lawinowego, bo świeży śnieg jest słabo związany z podłożem. Ratownicy GOPR ostrzegają: "Lawiny mogą schodzić samoistnie".
Mężczyzna wchodził na Śnieżkę w krótkich spodenkach. Był bardzo wychłodzony, więc wezwano do niego ratowników karkonoskiej grupy GOPR. Po akcji turysta zabrał kurtkę jednemu z nich. Sprawa trafiła na policję.
Mężczyzna wchodził na Śnieżkę w krótkich spodenkach. Był bardzo wychłodzony, wezwano do niego ratowników z grupy GOPR Karkonosze. Po akcji turysta pożyczył kurtkę od jednego z nich i do tej pory jej nie oddał. Sprawa trafi na policję.
To oni odbiorą telefon w środku nocy, zostawią rodzinę w święta, spakują się i bez zastanowienia pojadą na akcję. Każdy przeszedł wymagające szkolenie, a większość ratuje nas po godzinach, za darmo.
Od początku wakacji karkonoski GOPR wyruszał do poszkodowanych 178 razy. - Wszystko wskazuje na to, że ten rok przyniesie rekordową liczbę wypadków - mówią ratownicy.
Grupa Karkonoska GOPR podsumowała dwa ostatnie, wakacyjne miesiące pracy. Tylko w ostatnim tygodniu lipca ratownicy wyjeżdżali do wypadków aż 13 razy.
W Karkonoszach stan zagrożenia lawinowego został podniesiony do trzeciego stopnia. Powodem są wiatr i zalegający śnieg. Zamknięte są niektóre szlaki górskie.
Zima na Dolnym Śląsku. IMGW ostrzega przed gołoledzią na terenie całego województwa, a GOPR zaleca ostrożność w górach w związku z zagrożeniem lawinowym.
Lawina w Karkonoszach. W poniedziałek po południu, niedaleko Domu Śląskiego zeszła lawina. Dwie osoby były poszukiwane przez czeskich i polskich ratowników, jedna z nich nie przeżyła.
Bardzo dobra umiejętność jazdy na nartach, znajomość Sudetów, doświadczenie w górach i bardzo dobry stan zdrowia - to niektóre wymagania stawiane tym, którzy chcą dołączyć do Grupy Sudeckiej GOPR. Egzamin wstępny już na początku marca.
Silny wiatr, bardzo niska temperatura odczuwalna, dochodząca do -26 stopni Celsjusza - tak było w sobotę na Śnieżce. Karkonoski GOPR musiał ewakuować turystów, którzy utknęli w tych warunkach na szczycie.
W Karkonoszach obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. Niektóre odcinki szlaków turystycznych są zamknięte.
W nocy z soboty na niedzielę w Chatce pod Śnieżnikiem nocowała grupa turystów. Rano okazało się, że jeden z nich nie żyje.
Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe przestrzega przed lawinami w górach. Wiele szlaków w Karkonoszach zostało zamkniętych.
Sudecki GOPR ma ręce pełne roboty. Ostatnio ratowali w nocy turystów, ściągali z drzewa paralotniarza i transportowali zwłoki.
Podkomisja Psów Ratowniczych GOPR istnieje od ponad 45 lat. W trakcie akcji czworonożni ratownicy mogą doznać kontuzji, a ich szkolenia są kosztochłonne. Ratownicy zachęcają do symbolicznego wsparcia.
BMW i GOPR wystartowały z ogólnopolską akcją wsparcia ratowników #jestemzgor. Potrzebny jest im sprzęt, bo ludzi jest coraz więcej.
Z początkiem lipca na górskich szlakach zrobiło się tłoczno. A im więcej turystów, tym więcej wypadków, także ewidentnie zawinionych przez turystów. GOPR jednak płatnych akcji - jak u naszych czeskich sąsiadów - nie popiera.
Epidemia koronawirusa. Ratownicy górscy z Sudeckiego GOPR-u działają na nowych zasadach. Zostali wyposażeni w kombinezony, maski i rękawiczki. Przydały się już w weekend, gdy musieli pomóc poszkodowanemu, który wcześniej był za granicą.
Z powodu koronawirusa w górach zamknięte są schroniska i przejścia graniczne, w tym szlak prowadzący na Śnieżkę. GOPR apeluje do turystów: wędrujcie z głową, nie możemy dopuścić do tego, by ratownicy musieli przerwać pracę z powodu kwarantanny.
W Karkonoszach obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. GOPR podkreśla, że szczególnie niebezpieczne mogą być teraz te miejsca, w których znajdują się pakiety zbitego, sprasowanego przez wiatr śniegu.
Akcja ratunkowa w Karkonoszach. 11-letnia dziewczynka wpadła do kilkumetrowej zaspy. Na miejsce wezwano GOPR, przyleciał też śmigłowiec.
Wyprawa ratunkowa w Karkonoszach. Ratownicy GOPR w sobotę wieczorem ruszyli na pomoc turyście, który utknął w górach. Akcja trwała blisko 4 godziny.
W czwartek, po kilku dniach przerwy, Karkonoski Park Narodowy otworzył wejście na Śnieżkę. Powodem zamknięcia szlaków był bardzo silny wiatr.
Z powodu silnego wiatru, który może uszkodzić konstrukcję Obserwatorium Meteorologicznego, władze Karkonoskiego Parku Narodowego zdecydowały o zamknięciu wejścia na Śnieżkę.
Bardzo dobra umiejętność jazdy na nartach, znajomość Sudetów i odpowiednia kondycja to cechy, jakie musi mieć ratownik w górach. Grupa Sudecka GOPR szuka ochotników.
W Karkonoszach warunki wciąż są bardzo trudne: jest tam gęsta mgła, silny wiatr i ponadmetrowe zaspy. Trwa usuwanie skutków nocnej wichury.
Zamieć śnieżna, widzialność ograniczona do 30 m, śliskie szlaki - tak wygląda sytuacja w górnych partiach Karkonoszy. Wprowadzono tam pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.
Czym dojechać na miejsce, gdzie znaleźć parking i jak przygotować się do górskiej wyprawy - tego wszystkiego dowiemy się z instrukcji obsługi Szklarskiej Poręby, stworzonej przez miasto z myślą o turystach.
Karkonoski Park Narodowy ostrzega przed trudnymi warunkami panującymi w górach. Zamkniętych zostało pięć szlaków, jednak turyści dalej próbują swoich sił na trasach.
Wałbrzysko-Kłodzka grupa GOPR szukała mężczyzny, który zgubił się w Górach Bystrzyckich. Wracał przez nie z wieczerzy wigilijnej.
Kocioł Łomniczki - najgłębszy w Karkonoszach - to zimą wyjątkowo niebezpieczne miejsce. Gdy w 1902 roku postawiono tam schronisko, jeszcze przed otwarciem zmiotła je lawina.
W okolicy Domu Śląskiego w Karkonoszach turyści reanimowali człowieka, którego znaleźli nieprzytomnego na szlaku. Inni, zamiast pomóc albo zrobić miejsce dla ratowników, robili zdjęcia.
Ładna pogoda sprzyjała w ostatni weekend spacerom po Karkonoszach. Więcej pracy mieli też przez to ratownicy z karkonoskiego GOPR-u.
Ratownicy z Grupy Wałbrzysko-Kłodzkiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego aż cztery razy interweniowali w ostatni weekend wakacji. Do jednego ze zdarzeń trzeba było wezwać helikopter LPR.
Cztery osoby zginęły podczas burzy w Tatrach. Wśród ofiar jest Dolnoślązaczka z powiatu polkowickiego. Ranny został też młody ksiądz z Dzierżoniowa.
45-letnia rowerzystka zmarła w sobotę 20 lipca w rejonie Małego Śnieżnika. U kobiety doszło do nagłego zatrzymania krążenia.
W Karkonoszach w rejonie Kotła Smogorni odnaleziono ciało zaginionego w styczniu 33-letniego Niemca. Mężczyzna wyszedł z Domu Śląskiego. Ciało znaleziono w bardzo trudnym terenie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.