Prawybory w Koalicji Obywatelskiej ujawniły różnice zdań w partii Zieloni. Zaskoczyli działacze z Wrocławia, którzy zapowiedzieli głosowanie na Radosława Sikorskiego. "Zieloni zawsze z Giertychem" - ironicznie skomentował to jeden z internautów.
Nie było dyskusji ani głosowania nad apelem autorstwa PiS, by prezydent Wrocławia Jacek Sutryk podał się do dymisji. Projekt odrzucili radni Lewicy oraz Koalicji Obywatelskiej, która się jednak podzieliła.
Spraw zagranicznych i obronnych nie można się uczyć. W rolę prezydenta trzeba wejść z pewnym bagażem doświadczeń - podkreślał Radosław Sikorski na spotkaniu wyborczym we Wrocławiu. W ten sposób wyraźnie zasugerował, że w wyborach będzie lepszym kandydatem niż Rafał Trzaskowski.
- Trzeba dawać dobry przykład, dlatego ja w żadnych radach nadzorczych nie będę zasiadał - podkreślał Rafał Trzaskowski podczas spotkania wyborczego we Wrocławiu. Dodatkowych pytań o Jacka Sutryka, który dostał zarzuty w sprawie Collegium Humanum, dziennikarze zadać nie mogli.
Robert Leszczyński, przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej we wrocławskiej radzie miasta może zostać odwołany - słyszymy od radnych. To efekt walk w lokalnej Platformie.
Nieoficjalnie słychać, że Sutryk stracił swoją dotychczasową pozycję i do wyroku sądu będzie tylko "prezydentem technicznym", bez siły przebicia i zaplecza.
2,5 tys. działaczy Platformy, a także Nowoczesna i Zieloni będą decydować w prawyborach, czy kandydatem na prezydenta RP będzie Rafał Trzaskowski, czy Radosław Sikorski. Wielu nie kryje, na kogo postawi.
Radni PiS stanęli w obronie zwalnianych dyrektorów szpitali, którzy sprowadzali relikwie i mają wykształcenie teologiczne. W odpowiedzi usłyszeli od KO o mężu Elżbiety Witek, który wbrew procedurom zajmował miejsce na OIOM-ie.
Na liście PiS "Koalicja przy korycie" znalazły się dwa nazwiska z Dolnego Śląska: męża wicemarszłkini Sejmu Moniki Wielichowskiej i prezesa Zagłębia Lubin, który miał być kandydfatem PO w wyborach samorządowych.
Władze Jeleniej Góry obwiniają PiS i Wody Polskie za wieloletnie zaniechania, przez które powódź wyrządziła miastu ogromne straty. - Na nasze monity i pisma Wody nigdy nie odpowiadały. A porozmawiać mogłem co najwyżej z sekretarką - grzmi Jerzy Łużniak, prezydent zalanej przez powódź Jeleniej Góry.
Podczas czwartkowej sesji rady miasta prezydent Wrocławia Jacek Sutryk nie odpowiedział na wniosek dwóch radnych, którzy domagali się wyjaśnień w sprawie prywatyzacji Śląska Wrocław i sytuacji finansowej klubu.
Wymiana nominatów PiS w placówkach medycznych na Dolnym Śląsku ruszyła, ale idzie bardzo wolno. Niemal pół roku po zmianie władz, niektórymi wciąż kierują ludzie obsadzeni przez poprzedników.
Na wniosek premiera Donalda Tuska wrocławski poseł KO Michał Jaros został sekretarzem stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii. Wcześniej polityk bezskutecznie starał się o stanowiska marszałka Dolnego Śląska.
Rok od wyborów przyjrzeliśmy się i oceniliśmy pracę wybranych posłów. Niektórym przez ten rok prawie nic się nie chciało robić.
Pracownicy Opery Wrocławskiej bronią dyrektora Tomasza Janczaka przed zwolnieniem. Przeciwko jego dymisji jest również europoseł Bogdan Zdrojewski z PO oraz Tadeusz Samborski, poseł koalicyjnego PSL-u, który mówi bez ogródek: - To jest polowanie na stanowisko potrzebne dla kogoś innego.
Działania władz KGHM z nadania PiS skupione były na aktywności marketingowej, a w mniejszym stopniu górnictwie i hutnictwie - wynika z audytów, jakie zleciły nowe władze miedziowego kombinatu.
O tym, czy powstaną zbiorniki przeciwpowodziowe, zawsze decyduje rząd, a w 2019 r. u władzy był PiS. Nie może być tak, że rząd coś robi albo nie, a odpowiadać ma za to opozycja - mówi wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń po powodzi na Dolnym Śląsku.
Natalia Gołąb z zarządu województwa dolnośląskiego, a także jej mąż Michał Gołąb, zostali wykluczeni z Polski 2050. To efekt rozliczeń w ugrupowaniu Szymona Hołowni po głosowaniu na marszałka Dolnego Śląska.
W Sejmie doszło do politycznej awantura o to, kto ponosi winę za katastrofalne kutki powodzi. Posłowie PiS krytykowali rząd i premiera Donalda Tuska. - Wasz hejt i kłamstwa nie pomogą w ratowaniu dobytku ludzi. Wasze krzyki to desperacja, a kłamstwa nie przykryją przykryją faktów - ripostowała Monika Wielichowska, wicemarszałkini Sejmu.
- Nie znam uzasadnienia dla likwidacji zerówki, a także dla uruchomienia nowej linii 24. Mieszkańcy w rozmowach upominali się o powrót linii okólnej - mówi Jakub Nowotarski, radny Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący Komisji Polityki Transportowej i Zrównoważonej Mobilności Rady Miejskiej.
Władze Dolnego Śląska ostatecznie zdecydowały o odwołaniu dyrektorki szpitala w Legnicy, w którym na OIOM-ie przez ponad dwa lata leżał mąż Elżbiety Witek. Powodem ma być zła sytuacja finansowa placówki i wysokie zadłużenie.
Były europoseł KO Jarosław Duda właśnie został prezesem Dolmedu, Krzysztof Maj z Bezpartyjnych prezesem spółki Dolnośląskie Produkty Regionalne, a Tymoteusz Myrda - MPWiK. Karuzela politycznych transferów właśnie ruszyła.
Rząd planuje program dopłat do rowerów elektrycznych, ale w miastach nie ma ich gdzie trzymać. Dlatego radni KO domagają się zamykanych wiat na rowery na wrocławskich podwórkach.
KO zapowiada, że bierze się za porządki w służbie zdrowia, a na pierwszy ogień ma iść dyrektorka legnickiego szpitala, gdzie przed dwa lata na OIOM-ie leżał mąż Elżbiety Witek. - Jeżeli ktoś za PiS zbudował sobie karierę i merytorycznie sobie nie radzi, będziemy się z nim rozstawać - mówi Jarosław Rabczenko z KO.
Politycy Koalicji Obywatelskiej zapewniają, że rząd wybuduje szybką kolej z Wrocławia do Łodzi i Warszawy, planowaną w ramach CPK. Dodają jednak, że niezbędne są inwestycje we Wrocławski Węzeł Kolejowy, bo miejsce jest wąskim gardłem na kolejowej mapie Polski.
Koalicja Obywatelska przed wyborami zapowiadała nową jakość rządzenia we Wrocławiu. Radni KO właśnie podpisali z prezydentem Jackiem Sutrykiem umowę, jednak realizację niektórych postulatów odłożono na później.
Miasto zapewnia, że "prywatyzacja piłkarskiego Śląska jest właściwą drogą do uwolnienia pełnego potencjału sportowego klubu". Jednak władze działają tak, jakby nie chciały się pozbyć drużyny. - Nowa wycena zablokuje sprzedaż klubu - twierdzi jeden z radnych KO.
24 radnych zagłosowało za udzieleniem absolutorium i votum zaufania prezydentowi Jackowi Sutrykowi. Przeciwko był tylko Andrzej Kilijanek z PiS, a wstrzymało się czterech radnych Koalicji Obywatelskiej i siedmiu z PiS. Przed radą klub KO wprowadził dyscyplinę i kto nie głosował "za" może spodziewać się konsekwencji.
Zarząd województwa z marszałkiem Pawłem Gancarzem na czele dostał wotum zaufania i absolutorium z wykonania budżetu za 2023 r. "Za" głosowali radni klubów zarówno PiS, jaki i KO, ale mieli różne motywacje.
W Koalicji Obywatelskiej wprowadzono dyscyplinę klubową przed głosowaniem nad absolutorium dla prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka. Radni, którzy się wyłamią, najprawdopodobniej pożegnają się z klubem.
Michał Jaros, lider Platformy na Dolnym Śląsku chwalił współpracę z prezydentem Jackiem Sutrykiem i zasugerował swoim radnym, aby udzielili mu absolutorium. - Ono dotyczy minionej kadencji, ale jest kredytem zaufania dla prezydenta - podkreślał. Czy tym razem radni go posłuchają?
Była europosłanka Beata Kempa za atak na polską turystkę w Rzymie obwiniła premiera Donalda Tuska. - Nawet nie zapytam, co ten atak ma wspólnego z rządami Tuska, bo nie ma nic. Ale jak pani przeczyta jeszcze raz to, co napisała, to już ma pani odpowiedź, dlaczego ludzie na panią nie głosują - skomentował jeden z internautów.
Nowe władze województwa dolnośląskiego są już od miesiąca, ale wciąż nie widać czyszczenia po PiS. Nominaci partii Jarosława Kaczyńskiego, czy to po teologii, czy siłowni mają się wyśmienicie w placówkach medycznych.
Będzie konkurs na prezesa wrocławskiego Zoo, ale przygotowania do niego trwają bardzo długo. Z nieoficjalnych informacji "Wyborczej" wynika, że obecna szefowa Joanna Kasprzak straci tę posadę.
Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Konfederacja są za dodatkowymi niedzielami handlowym w miesiącu. Po dyskusji w Sejmie wiadomo, że przeciwko jest PiS oraz Lewica. Tak samo jak Episkopat.
Trzecia Droga nie dostała nawet 5 proc. głosów na Dolnym Śląsku w wyborach do Parlamentu Europejskiego. KO chce miejsca dla swojego przedstawiciela w zarządzie regionu. - Rozmowy o rekonstrukcji zarządu będą trudne - słyszymy.
Koalicja Obywatelska w wyborach do Parlamentu Europejskiego okazała się najsilniejsza w miastach na prawach powiatu. PiS wygrał w większości powiatów ziemskich Dolnego Śląska.
Rozpoczynają się rozmowy o powrocie jednego biletu na tramwaje i autobusy MPK Wrocław oraz pociągi Kolei Dolnośląskich. - Najważniejsze, że sprawa nie budzi żadnych kontrowersji politycznych- podkreśla Wojciech Bochnak, wicemarszałek województwa.
W wyborach do Parlamentu Europejskiego na Koalicję Obywatelską we Wrocławiu zagłosowało ponad 45 proc. mieszkańców, a w Opolu KO miała wynik jeszcze lepszy, bo aż 54,4 proc. głosów. Z dużych miast w Polsce KO większe poparcie uzyskała tylko w: Gdańsku, Gdyni oraz Toruniu.
Państwowa Komisja Wyborcza podała już pełne wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego. W okręgu nr 12, obejmującym Dolny Śląsk i Opolszczyznę, zdecydowanie wygrała Koalicja Obywatelska. PiS ma od niej ponad 10 punktów procentowych mniej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.