Koronawirus na Dolnym Śląsku. Proboszcz parafii św. Józefa Robotnika w Wałbrzychu przed weekendem zapowiedział parafianom kolędę. Jak obiecał, tak zrobił: szedł ulicą i błogosławił parafian stojących w oknach.
Koronawirus we Wrocławiu. Podobny widok tak opustoszałego miasta w weekend trudno sobie przypomnieć. W związku z epidemią zdecydowana większość wrocławian postanowiła nie opuszczać swoich domów.
Mężczyzna w średnim wieku zasłabł w tramwaju linii nr 2. Mimo szybkiej reakcji motorniczego oraz pomocy metyków nie udało się go uratować.
Zamknięte szkoły, uniwersytety, teatry i granice, praca z domu, odwołane festiwale i koncerty - życie nas wszystkich zmieniło się diametralnie w obliczu epidemii koronawirusa. Święta Wielkanocy również w tym roku będą wyglądać inaczej.
Lubawka. Straż pożarna została wezwana do pożaru samochodu. Gdy płomienie ugaszono, okazało się, że w środku znajdują się zwłoki. Sprawą zajmie się prokuratura.
Jeszcze pod koniec lutego szef GIS zachęcał polityków alarmujących o koronawirusie do włożenia sobie "lodu w majtki". Teraz, gdy drastycznie brakuje testów, maseczek i kombinezonów ochronnych, znowu do akcji wkraczają samorządy.
Strażnicy miejscy skontrolowali miejskie targowiska we Wrocławiu. Handlarzom, którzy nie mieli zezwolenia, wystawili mandaty, a nielicznym kupującym zaleciła wrócić do domów, by nie narażać swojego zdrowia.
Choć zmarły mężczyzna z Głogowa 10 dni temu wrócił z zagranicy, a od poniedziałku przebywał w domowej kwarantannie i miał objawy zakażenia, to test na koronawirusa miał mieć zrobiony dopiero w poniedziałek. Nie doczekał.
12 mln masek ochronnych, 200 tys. testów i 120 tys. kombinezonów kupili Czesi w Chinach do walki z koronawirusem. Każdy obywatel ich kraju ma dostać maskę.
Pani Małgorzata ze Zgorzelca nie mogła w czwartek wypłacić pieniędzy z banku Millennium, chociaż kilka dni wcześniej złożyła dyspozycję na kwotę 157 tys. zł. - Usłyszałam, że tych pieniędzy w oddziale nie ma - mówi czytelniczka, która zgłosiła się...
Koronawirus na Dolnym Śląsku. 13 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, cztery osoby są hospitalizowane, pozostałe trafiły do kwarantanny domowej.
Koronawirus we Wrocławiu. Pracownicy aptek sieci DOZ alarmowali: - Nie zapewniono nam żadnych środków bezpieczeństwa. Gdy zwróciliśmy się w tej sprawie do zarządu, usłyszeliśmy, że nasza praca to "misja".
Dyrektor powiatowego szpitala w Bolesławcu Kamil Barczyk został objęty domową kwarantanną. Wcześniej miał kontakt z zarażonym chirurgiem ze Zgorzelca. Teraz czeka na kolejne badania na obecność koronawirusa.
Świetną ilustracją stanu Wrocławia przed 30 laty była wizyta premiera Tadeusza Mazowieckiego. Postanowiliśmy przyjąć go na obiedzie w reprezentacyjnej restauracji Ratuszowa. Wchodzimy i okazuje się, że obrus na stoliku jest brudny. Poprosiłem o...
Epidemia koronawirusa. W poniedziałek dyrektor aresztu śledczego we Wrocławiu wrócił do pracy po przekroczeniu granicy i pobycie w Belgii. Rozporządzenia ministra nie złamał, a jednak pracownicy niepokoją się, że dobrowolnie nie został w domu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)