Zanim rząd w Berlinie zdecydował się wprowadzić kontrole na granicy z Polską, niemieckie media wielokrotnie pisały o szybującej w górę liczbie składanych wniosków o azyl, a przedstawiciele przygranicznych landów i gmin mówili o przepełniających się ośrodkach.
Na granicy polsko-niemieckiej pojawi się więcej funkcjonariuszy - zapowiedział niemiecki resort spraw wewnętrznych. Nie będzie jednak stałych kontroli, których domagały się przygraniczne landy w reakcji na to, że liczba osób przybywających tzw. szlakiem białoruskim zaczęła rosnąć.
Strażnicy miejscy skontrolowali miejskie targowiska we Wrocławiu. Handlarzom, którzy nie mieli zezwolenia, wystawili mandaty, a nielicznym kupującym zaleciła wrócić do domów, by nie narażać swojego zdrowia.
Kontroli biletów mogą się dziś spodziewać pasażerowie autobusów i tramwajów kilku linii kursujących po ul. Armii Krajowej
Sprawdź, gdzie dzisiaj na pewno pojawią się kontrolerzy.
Na granicę Polski i Niemiec wróciły kontrole. Strażnicy rozpoczęli pracę w związku ze szczytem G20.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.