Przede wszystkim wysoki czynsz, ale też koszty zatrudniania pracowników, światła i prądu zmusiły panią Wandę do zamknięcia działającego przez 62 lata sklepu z galanterią skórzaną. Początkiem końca Krokodyla była pandemia COVID-19.
Sklep Ema przy ul. Słowiczej we Wrocławiu pani Ania Czyszewicz prowadzi od 35 lat. "Prawdziwy papierniczy jak za dawnych lat. Brakuje mi takich miejsc. Niech trwa wiecznie" - chwali jeden z klientów. Niestety, jego życzenie się nie spełni.
Firmy, które stanęły do przetargu na odbiór odpadów komunalnych we Wrocławiu w trzecim przetargu, podały swoje oferty. Dwa poprzednie miasto unieważniło, bo było za drogo. Teraz wychodzi taniej.
Większość Polaków wskazuje, że opłaty w porównaniu z 2015 r. wzrosły aż o 61 proc. Tymczasem długi Dolnoślązaków rosną.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.