X-Demon, jeden z najpopularniejszych i największych tanecznych lokali w mieście, znika z klubowej mapy Wrocławia. Właściciele tłumaczą tę decyzję "frekwencją w lokalach, sytuacją ekonomiczną w kraju i olbrzymimi czynszami".
Wrocławski bar Remont po 12 latach kończy działalność. "Przetrwaliśmy wiele (...) i już było dobrze, a potem zaczął się remont nieszczęsnej esplanady" - piszą właściciele lokalu znajdującego się na Manhattanie przy placu Grunwaldzkim.
Grillowane kiełbaski podawane z dodatkami i sosami w bułkach oraz kanapka ze smażonym serem - tym marka Bratwursty wpisała się na dobre w gastronomiczny pejzaż Wrocławia. Po dziesięciu latach ten mały lokal znika z ul. Szewskiej.
"Obecna sytuacja ekonomiczna, gwałtownie rosnące ceny produktów oraz wyższe koszty prowadzenia działalności niestety sprawiły, że musimy zakończyć tę wyjątkową podróż" - napisali właściciele wrocławskiego Moaburgera. Lokal zamyka się po prawie 10 latach.
Wegański lokal Wilk Syty z ulicy Trzebnickiej kończy działalność. Zjemy tam jeszcze tylko przez kilka tygodni, ale już teraz właściciele wrocławskiej restauracji zapraszają na pożegnalną imprezę muzyczno-kulinarną utrzymaną w klimatach Halloween.
Tajski pad thai, indyjskie curry czy orientalne wrapy, a wszystko to w wersjach wegańskich - takie dania można znaleźć w menu Tajfuna z ul. Cybulskiego we Wrocławiu, który zamyka się po pięciu latach działalności. - Jeśli ktoś chciałby kontynuować historię tego miejsca, to zapraszamy do kontaktu - podkreślają przedstawiciele lokalu.
Znany rockowy klub Niebo z Pasażu Niepolda we Wrocławiu został zamknięty na początku wakacji. - Z analizy prawnej dokumentów związanych z najmem wynika, że mogę wrócić do końca lipca - poinformowała w internecie właścicielka lokalu, który istniał przez prawie 25 lat.
Klasyczne, polskie zupy i te inspirowane kuchniami różnych krajów oraz autorskie zapiekanki. Miejsce, które karmiło wrocławian od dekady, przestanie działać pod koniec lipca.
Z Pasażu Niepolda zniknął rockowy klub, który działał prawie 25 lat i był jednym z najbardziej znanych lokali we Wrocławiu. "Nigdy nie zapomnę", "to był mój drugi dom", "znika miejsce z moich młodych lat" - tak żegnają go wrocławscy internauci.
Po siedmiu latach działalności zamyka się Bike a Donut. To wrocławska cukiernia, która specjalizuje się w donutach, czyli okrągłych pączkach z dziurką i różnymi dodatkami, szerzej kojarzonych m.in. z amerykańskich seriali kryminalnych.
Po ośmiu latach działalności zamyka się W Kontakcie, niewielka restauracja z ul. Wrocławczyka we Wrocławiu. To jedno z najpopularniejszych miejsc serwujące autorskie, wegańskie i wegetariańskie śniadania.
Przede wszystkim wysoki czynsz, ale też koszty zatrudniania pracowników, światła i prądu zmusiły panią Wandę do zamknięcia działającego przez 62 lata sklepu z galanterią skórzaną. Początkiem końca Krokodyla była pandemia COVID-19.
Sklep Ema przy ul. Słowiczej we Wrocławiu pani Ania Czyszewicz prowadzi od 35 lat. "Prawdziwy papierniczy jak za dawnych lat. Brakuje mi takich miejsc. Niech trwa wiecznie" - chwali jeden z klientów. Niestety, jego życzenie się nie spełni.
Po 19 latach działalności zamyka się popularny klub muzyczny z pasażu Niepolda. "Nie udało nam się dźwignąć po okresie pandemii, gdzieś zatraciła się magia" - napisali w internecie właściciele Bezsenności.
Wrocławska Księgarnia Podróżnika z ulicy Wita Stwosza zamyka się z końcem roku. Nie wytrzymała konkurencji z księgarniami internetowymi. Coraz rzadziej zaglądają do niej podróżnicy, którzy wcześniej, przygotowując się do wypraw, szukali tam map i innych materiałów.
Od 1977 roku we Wrocławiu cukiernia Wolak oferowała swoje wypieki. Na początku września lokal został wystawiony na sprzedaż. "Wielka szkoda" - komentują klienci.
The Root będzie działał jeszcze tylko przez miesiąc. Właścicielka Kornelia Czekaj: - Wyprowadzam się z miasta, zmieniam plany. W podjęciu decyzji "pomogły" mi poniekąd podwyżki.
"Z ogromnym smutkiem informujemy, że dzień 4 czerwca będzie ostatnim dniem działania naszej restauracji" - poinformowali właściciele popularnego lokalu Alyki. Restauracja z wrocławskiego wieżowca Sky Tower powstała pod wpływem podróży jej właścicieli po świecie.
Około dwunastu miesięcy utrzymała się na wrocławskim rynku restauracja Polka. W chwili otwarcia lokal niesłusznie opisywano jako należący do Magdy Gessler.
Zmiany we wrocławskiej gastronomii. Zamknął się serwujący tanie, domowe obiady bar Mały z ulicy Kołłątaja. - Takie miejsca mają coraz większy kłopot - mówi wrocławski bloger kulinarny.
Za kilka dni z mapy Wrocławia zniknie Kwiatownia, która przez wiele lat działała przy al. Hallera. W sobotę, 11 lutego, a więc w dniu 11. urodzin kwiaciarni, właścicielki zapraszają na pożegnalną wyprzedaż.
Z powodu kryzysu zamyka się coraz więcej restauracji we Wrocławiu. Są wśród nich m.in. te serwujące pizzę, burgery, kuchnię włoską i ukraińską, dania orientalne czy rodem z Południowej Afryki. Działalność kończą zarówno miejsca szerzej rozpoznawalne, jak i mniej znane, osiedlowe lokale.
Wrocławska sieć burgerowni Pasibus opuszcza galerię Arkady Wrocławskie, wraca jednak "do korzeni" i inwestuje w swojego legendarnego foodtrucka.
"Z dniem 31 stycznia zakańczamy swoją działalność" - taki komunikat zamieścili na drzwiach wrocławskiej piekarni Sekuna jej właściciele. Funkcjonującą na Nadodrzu firmę z prawie 50-letnią historią pokonały rosnące koszty pracy i rachunki.
Solidne steki z wyselekcjonowanej wołowiny, burgery i inne dania mięsne, ciekawy wystrój i centralne położenie - tym przez pięć lat przyciągała gości restauracja Steak N'Roll. Lokal z wrocławskiego rynku zakończył działalność na początku 2023 roku.
"Moje ukochane miejsce na mapie Wrocławia", "najgorsza gastro wiadomość w tym roku" - tak internauci przyjęli wieść o zamknięciu Ośmiu Misek. Lokal z kuchnią azjatycką działał od 2016 roku, jego właściciele zaczynali od food trucka i byli częścią fali poważnych zmian, jaka przetoczyła się kilka lat temu przez wrocławską gastronomię.
"Pragniemy poinformować, że będziemy otwarci dla Gości tylko do niedzieli 27 listopada" - napisali w mediach społecznościowych właściciele CK Restauracja & Bar z wrocławskiego rynku.
Wrocławska sieć burgerowni Pasibus zamyka jeden ze swoich wrocławskich lokali. - Ciężko jest cokolwiek zaplanować, bo ceny zmieniają się praktycznie z tygodnia na tydzień - mówią właściciele.
Z wrocławskiej mapy gastronomicznej znikają pizzerie, lokale z burgerami, sushi, z kuchnią wegetariańską i ze stekami. - Inflacja zaczynają zbierać żniwo, a sierpień wydaje się być początkiem czarnej serii - mówi bloger kulinarny Piotr Gładczak.
Wrocławski Szpital Specjalistyczny im. A. Falkiewicza zawiesza działalność oddziału pediatryczno-reumatologicznego. - Powodem nie są finanse, ale brak wyspecjalizowanego personelu medycznego - mówi rzecznik marszałka województwa dolnośląskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.