Broadwayowskie widowisko "Gala światowych musicali" to jedna z propozycji repertuarowych wrocławskiego Capitolu na trwający właśnie karnawał.
Bal charytatywny Politechniki Wrocławskiej już tradycyjnie odbył się w ostatnią sobotę karnawału. Całkowity dochód z imprezy zasili fundusz stypendialny dla niepełnosprawnych studentów.
Koniec karnawału się zbliża, a na stole wiaderko do chłodzenia szampana, lampa oliwna do zapalania cygar, puchar na wino. Żal, że nikt ich nie może użyć.
"Kobiety we Wrocławiu w ogólności brzydkie, z małymi wyjątkami" i trudno tu grzeszyć, bo to miasto "kurso-kupieckie", "wełno-giełdowe", zamieszkane przez bogobojnych "centusiów". I jak tu przeżyć karnawał?
Przed nami pierwszy weekend karnawału, który w tym roku potrwa do 25 lutego. Tańce, hulanki, swawola są usprawiedliwione, choć pomysłów dawnych mieszkańców Wrocławia raczej nie przebijemy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)