Ukraiński sprzedawca ze sklepu "Żabka" w centrum Wrocławia został wulgarnie zwyzywany i uderzony przez klienta, który nie chciał zapłacić za piwo. Sprawą zajmuje się wrocławski sąd okręgowy.
Trudno nie mieć wrażenia, że oprawcy torturowali Dmytra, bo był Ukraińcem. Dla nich obcym w ich kraju, w ich mieście. A więc gorszym, wobec którego można sobie pozwolić na więcej.
Śmierć Ukraińca we Wrocławiu. Dopiero po ujawnieniu przez "Wyborczą" okoliczności śmierci 25-letniego Dmytra Nikiforenki, który 30 lipca zmarł w izbie wytrzeźwień, policja wszczęła postępowanie wobec maltretujących go policjantów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.