Legnicki radny PiS drwił z transseksualnej aktywistki Margot, gdy została aresztowana, i sugerował gwałt na niej. Do przewodniczącego rady miejskiej wpłynęła właśnie petycja od mieszkańców o ukaranie radnego za mowę nienawiści.
Do ostrej wymiany zdań doszło w Sejmie między wrocławskim posłem Krzysztofem Mieszkowskim i wiceszefem MSWiA Maciejem Wąsikiem. Pierwszy użył określenia "suka", w odpowiedzi usłyszał: "łajdak".
- Uczestniczyłem w poniedziałek w demonstracji wrocławskiej solidarności z Margot. I poczułem energię, jakiej nie czułem od dawna na żadnym proteście - mówi Paweł Pawlak, autor plakatu w obronie osób LGBT i znany ilustrator książek dla dzieci.
Tęczowe flagi na wrocławskich pomnikach. Muzeum Miejskie pochwaliło tę na głowie Orfeusza i dowiedziało się, że zajmuje się "sporami światopoglądowymi i dzieli ludzi".
Nawet około czterech tysięcy osób - głównie ludzi młodych - przyszło na wrocławską demonstrację "Solidarni z Margot". "Państwo tworzy z nas wrogów publicznych", "Życie osób LGBT w Polsce jest piekłem" - mówili zgromadzeni pod wrocławską komendą wojewódzką i podkreślali: "Wszystkich nas nie zamkniecie".
"Podczas ostatnich, dramatycznych wydarzeń w Warszawie organy ścigania wielokrotnie naruszyły nie tylko wspomniane przez Pana wartości - z godnością człowieka na czele - ale również przepisy prawa" - pisze Krzysztof Mieszkowski w liście do prezydenta Andrzeja Dudy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)