Większość wrocławskich sprzedawców nie pyta o dowód osobisty i wiek osób kupujących alkohol. Tylko niespełna 30 proc. zareagowało zgodnie z prawem - wynika z badań 563 sklepów.
Pijani imprezowicze zakłócają spokój, boisko szkolne stało się ulubionym miejscem nocnych libacji - skarżą się radni osiedla Leśnica we Wrocławiu i zabiegają o wprowadzenie nocnej prohibicji.
Tuż po wprowadzeniu nocnej prohibicji z Wrocławia zniknął kultowy sklep, a w jego miejscu powstał kolejny bar. Zdaniem mieszkańców zakazem sprzedaży alkoholu w sklepach miasto nie zwalczy hałasu i brudu.
Minął rok, odkąd na terenie Starego Miasta obowiązuje nocny zakaz sprzedaży alkoholu. Sklepikarze czują się dyskryminowani i liczą straty. Czy wstąpią na drogę sądową?
- Przez tydzień nie mogę sprzedać nawet skrzynki piwa, bo największe obroty były w nocy - żalą się sklepikarze z centrum Wrocławia. Tłumaczą, że ponoszą duże straty z powodu obowiązującego w nocy zakazu sprzedaży napojów alkoholowych.
Ograniczeniem sprzedaży wódki i wina w centrum miasta zajmie się Wojewódzki Sąd Administracyjny. Taką decyzję w czwartek na sesji poparło 22 radnych, a 14 było przeciwnych.
Nie będzie ograniczenia sprzedaży wysokoprocentowego alkoholu w sklepach w centrum Wrocławia. Wojewoda właśnie zakwestionował pomysł urzędników przegłosowany przez radnych. Mogą się teraz z nim nie godzić i oddać sprawę do sądu.
Copyright © Agora SA