- Nie pamiętam, czy przegrywając 0:2, kiedykolwiek udało mi się wygrać mecz - przyznał Hubert Hurkacz, który był o krok od odpadnięcia już w I rundzie US Open w Nowym Jorku. - W moje urodziny Hubert nie mógł mi tego zrobić - kwituje Wojciech Fibak.
Są niczym bramy do innego wymiaru, z polerowanej stali, która działa jak lustro. To dzieło Oskara Zięty, jednego z najoryginalniejszych polskich projektantów. Za miesiąc będą się w nich przeglądać wieżowce przy nowojorskim Time Square, dziś stanęły we wrocławskim ogrodzie pałacowym.
Przez trzy miesiące w znanej galerii Center for Architecture w Nowym Jorku będzie można oglądać projekty i rysunki Jadwigi Grabowskiej-Hawrylak, wybitnej architektki polskiego modernizmu, autorki m.in. słynnych sedesowców na pl. Grunwaldzkim, czyli wrocławskiego Manhattanu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.