- Nie pamiętam, czy przegrywając 0:2, kiedykolwiek udało mi się wygrać mecz - przyznał Hubert Hurkacz, który był o krok od odpadnięcia już w I rundzie US Open w Nowym Jorku. - W moje urodziny Hubert nie mógł mi tego zrobić - kwituje Wojciech Fibak.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.