Film "(Nie)zwykły Manhattan" wrocławskiego reżysera Filipa Janerki ma premierę na festiwalu Millennium Docs Against Gravity. - To o ludziach, którzy w słynnych wrocławskich wieżowcach na pl. Grunwaldzkim do dziś mieszkają, i o tym, jak im się tam żyje - mówi.
Poszukiwana jest kobieta, którą Niedenthal sfotografował prawie czterdzieści lat temu na balkonie wrocławskiego wieżowca. Choć ślad po niej zaginął, wciąż inspiruje autorów miejskich legend.
Nie wiadomo kiedy ani jak zostanie odbudowana esplanada na Manhattanie. Koparki wjechały na deptak na początku tygodnia, a mieszkańcy się niepokoją. - Powinniśmy remontować zamiast burzyć - apeluje Michał Duda, historyk sztuki.
Dla mnie czas spędzany w restauracji i kuchni był iście bajkowy, kontrastował z szarością wszechobecną w tamtym czasie - napisał do nas Czytelnik, wspominając pawilon przy pl. Grunwaldzkim.
Zamierzają odnowić wyjątkowy budynek na wrocławskim Manhattanie w duchu, w jakim został zaprojektowany przez Jadwigę Grabowską-Hawrylak. I ożywić idee, którymi się kierowała.
Przez trzy miesiące w znanej galerii Center for Architecture w Nowym Jorku będzie można oglądać projekty i rysunki Jadwigi Grabowskiej-Hawrylak, wybitnej architektki polskiego modernizmu, autorki m.in. słynnych sedesowców na pl. Grunwaldzkim, czyli wrocławskiego Manhattanu.
Manhattan, mezonetowiec przy ul. Kołłątaja czy Dom Naukowca przy pl. Grunwaldzkim - nie ma w powojennym Wrocławiu architektury bardziej charakterystycznej, rozpoznawalnej i na swój czas nowoczesnej. Wszystkie są autorstwa Jadwigi Grabowskiej-Hawrylak.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)