Czasami widzimy pewne paradoksalnie pozytywne skutki zmian - np. faktem jest, że wskutek zmian klimatu zmienia się sytuacja smogowa. Im cieplej jest, tym mniej musimy grzać.
W poniemieckim systemie bunkrów i tuneli niedaleko dolnośląskiego Międzyrzecza jak co roku zimują tysiące nietoperzy. Naukowcy, którzy je policzyli, są zaniepokojeni: brakuje mopków zachodnich.
"Wyborcza Wrocław" włącza się w światową akcję pisania o kryzysie klimatycznym. To my: Wrocław, Polska, Europa musimy być w awangardzie potrzebnych zmian.
- Rzadsze koszenie trawników nie tylko da przestrzeń dla motyli i ptaków, zatrzyma wodę i ochłodzi klimat. Kwietne łąki, w które można zamienić takie trawniki, są przecież piękne - mówi Zygmunt Kącki, dyrektor Ogrodu Botanicznego.
Najcieplejszy od ponad 200 lat czerwiec to efekt postępującej katastrofy klimatycznej. - Musimy przygotować się na to, że będzie gorzej, zmierzamy w kierunku dwóch pór roku: suchej i deszczowej - mówi Arkadiusz Wierzba.
Wiele gmin na Dolnym Śląsku zaapelowało do mieszkańców, aby oszczędzali wodę i nie podlewali trawników w czasie upałów.
Mieszkańcy podścinawskich miejscowości protestowali wczoraj z powodu kilkudniowych już braków wody. Władze Ścinawy przyznają, że zmiany klimatu są dużym wyzwaniem dla samorządu.
Ocieplenie klimatu dotyka szczególnie duże miasta. Wiedeń przed falą upałów postanowił chronić się m.in. zielenią na dachach i elewacjach budynków.
Kilkadziesiąt osób przeszło przez centrum Wrocławia w symbolicznym pochodzie uchodźców klimatycznych.
W polskich miastach ludzie już umierają z powodu smogu, ale coraz częściej osoby chorujące i starsze będą umierać z powodu upałów. Zwłaszcza w takim mieście jak Wrocław, które przez lata wycinało drzewa, które ochładzają przestrzeń i betonowało kolejne obszary - ostrzega Radosław Gawlik, jeden z pierwszych polskich ekologów,.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)