Już nie w świetlicy na Łaciarskiej, ale w profesjonalnej kuchni na Wyspie Słodowej pracują panie, które lepią pierogi, by pomagać walczącym o niepodległość Ukrainy.
Kamienica na Wyspie Słodowej 7, o której przez lata toczyły się dyskusje i spory, od 15 lipca jest otwarta dla mieszkańców. Obok biurowca mają tam działać bar, restauracja i sale konferencyjne.
- Chcę wrocławian przekonać, że nasz budynek wcale nie jest zwykłym biurowcem, ale fajnym miejscem dla mieszkańców i turystów - mówi właścicielka firmy, która przebudowała kamienicę na Wyspie Słodowej 7.
Skończyły się konsultacje dotyczące kamienicy na Wyspie Słodowej. Wpłynęło prawie 30 propozycji, z czego dwie to całościowe projekty zagospodarowania budynku.
Mieszkańcy i mieszkanki Wrocławia będą mogli wziąć udział w niecodziennej sesji fotograficznej. W murach przedwojennej kamienicy na Wyspie Słodowej profesjonalny fotograf zrobi zdjęcia czternastu osobom. Sesja odbędzie się we wtorek 19 maja o godz. 10.
Na razie są wybite szyby w oknach, popękane kafelki, zalane piwnice i niebezpieczne schody. Aktywiści miejscy chcą, by była tam knajpa, studio nagrań, szwalnia, ciemnia, a nawet muzeum rzemiosła rowerowego. Byliśmy w środku słynnej kamienicy na Wyspie Słodowej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.