Gdy wał na Sępolnie przemakał i był jak z galarety, a zabrakło piachu, to braliśmy ziemię z cmentarza. Zasada była taka, żeby nie kopać głęboko - mówi wieloletni fotoreporter "Wyborczej" Mieczysław Michalak, pokazując swoje fotografie z powodzi tysiąclecia we Wrocławiu.
W piątek w Czasoprzestrzeni odbył się wernisaż pierwszego wrocławskiego przeglądu fotografii. Zdjęcia będzie można tam oglądać jeszcze przez ponad dwa tygodnie.
Wrocław obchodził 40. rocznicę sierpniowych strajków, a Mieczysław Michalak - 40. rocznicę fotografowania. Zrobił nam z tej okazji prezent, przygotowując wystawę "Michalak analogowo" w dawnej zajezdni na Dąbiu.
Dawna hala postojowa zajezdni na Dąbiu odzyskała wygląd sprzed 100 lat. Jednak cztery rzędy świetlików nie będą już oświetlać tramwajów, ale wystawy fotograficzne. Debiut w piątek, swoje zdjęcia pokaże Mieczysław Michalak, wieloletni szef działu foto "Gazety Wyborczej".
Redakcja "Gazety Wyborczej Wrocław" przekazała w tym roku na rzecz WOŚP kurs fotografii z wybitnym fotoreporterem Mieczysławem Michalakiem oraz prywatny spacer z dziennikarką, wybitną znawczynią historii Wrocławia Beatą Maciejewską.
Wrocław został miastem pokoju w 1948 roku, z namaszczenia intelektualistów, którzy jechali nad Odrę z całego świata i ZSRR, żeby zapobiec wojnie. Robili to bardzo wojowniczo, z desperacką odwagą, bo przecież - jak przestrzegał pisarz Igor Fadiejew, laureat nagrody stalinowskiej - ?kajdany amerykańskich imperialistów mają zamienić świat w komisariat policyjny, a jego ludność w niewolników kapitału".
Fotoreporter "Gazety Wyborczej" Mieczysław Michalak poprowadzi warsztaty dla pasjonatów fotografii prasowej. Ich finał odbędzie się 20 czerwca podczas wielkiej akcji "Mosty". Wtedy uczestnicy na jeden dzień staną się fotoreporterami.
Fotoreporter wrocławskiej "Wyborczej" Mieczysław Michalak zaprasza na warsztaty fotograficzne. Ich finał odbędzie się 20 czerwca podczas wielkiej akcji "Mosty".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.