Publiczność, która szturmem kupowała bilety na galę 44. PPA we Wrocławiu otrzymała od Jakuba Skrzywanka ni to galę, ni to antygalę, bo cały projekt zawisł gdzieś w połowie między tymi dwoma porządkami, dlatego też jest nieznośny i niestrawny, a nie dlatego, że niewygodny czy kłopotliwy.
W spektaklu "Zbrodnia i kara. Z powodu zbrodni Rosjan, których nie potrafimy zrozumieć", reżyserowanym we Wrocławiu przez Jakuba Skrzywanka, nie rozlicza się bezpośrednio zbrodniarzy - rozlicza się natomiast tych, którzy powinni takiego rozliczenia dokonać.
To jedna z najmocniejszych moich propozycji reżyserskich, ale nie byłaby możliwa bez aktorów, którzy nie boją się realizacji takich pomysłów, które są chwilami jawnie prowokacyjne. Mam nadzieję, że widzowie z dużą czułością i zrozumieniem podejdą do tego, co pokażemy - mówi Jakub Skrzywanek, reżyser spektaklu, którego premiera niebawem odbędzie się we Wrocławiu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.