- W telewizji widzę, jak rządzący zachwycają się naszym programem szczepień. A potem dostaję SMS dzień przed zabiegiem, że jest przesunięty co najmniej o dwa tygodnie - opowiada nasz czytelnik.
Na wrocławskim stadionie można się zaszczepić przeciwko COVID-19 na początku przyszłego tygodnia. A wcześniej można było nawet z dnia na dzień, bo ogólnopolski system nie odnajdywał punktu pod hasłem "stadion".
Na wrocławskim stadionie, gdzie zorganizowano punkty szczepień przeciwko COVID-19, są setki wolnych miejsc. Dlatego, że ogólnopolski system nie odnajduje go pod hasłem "stadion".
Masowe szczepienia na Dolnym Śląsku. Władze miast w województwie przygotowują nowe punkty szczepień. Na Stadionie Wrocław docelowo ma być podawanych nawet 8 tys. dawek dziennie.
W sobotę przybyło ponad 31 tys. nowych zakażeń koronawirusem, z czego 2725 na Dolnym Śląsku. To o ponad 5 tys. więcej niż tydzień temu. W naszym regionie z powodu COVID-19 zmarło 28 osób.
Premier Mateusz Morawiecki odwiedził w piątek Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu. Zachwalał organizację szczepień i wrocławski szpital tymczasowy - ten sam, którego sfinansowanie jest zdaniem opozycji niejasne.
Michał Dworczyk na konferencji dotyczącej narodowego programu szczepień zorganizowanej we Wrocławiu poinformował, że zgodnie z deklaracjami producentów w drugim kwartale Polska ma otrzymać 15 mln dawek szczepionek przeciw COVID-19. Z tego 2,5 mln ma być szczepionkami jednodawkowymi.
W środę chorzy przewlekle będą mogli się zapisać na szczepienia przeciwko COVID-19. Ale w przypadku dzieci sytuacja się komplikuje. Przylądek Nadziei apeluje, by szczepić rodziny pacjentów onkologicznych.
Epidemia koronawirusa. W sobotę rozpoczęły się szczepienia nauczycieli akademickich w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu. W weekend placówka planowała wyszczepić 500 osób. Dziś była kolej pracowników Uniwersytetu Wrocławskiego.
Epidemia koronawirusa. NFZ uruchamia dodatkowe wyjazdowe punkty szczepień dla pacjentów, których stan zdrowia nie pozwala na dotarcie do przychodni czy szpitali. Jak się zapisać?
Starsze osoby czekają na szczepienie na koronawirusa w ciasnym korytarzyku razem z pacjentami do lekarza specjalisty chorób zakaźnych - tak nasza Czytelniczka opisuje sytuację, jaka miała mieć miejsce we Wrocławskim Centrum Zdrowia.
Szczepionka na koronawirusa. Mąż szefowej klubu radnych PiS w Świdnicy, urzędnik od promocji, został zaszczepiony przeciwko COVID-19 w szpitalu, w którym była ona koordynatorką programu szczepień. Już tę funkcję straciła.
W szkołach rozpoczęła się kolejna tura zapisów na szczepienia dla nauczycieli pracujących stacjonarnie. Równolegle trwa rejestracja nauczycieli akademickich. Np. na Uniwersytecie Wrocławskim chęć wyrazili niemal wszyscy uprawnieni.
W piątek rozpoczęły się szczepienia na koronawirusa nauczycieli, którzy wznowili naukę stacjonarną. Na Dolnym Śląsku zapisało się ponad 60. proc uprawnionych osób. Są też pierwsze wyniki akcji testowania nauczycieli.
Epidemia koronawirusa. Rząd planuje wybiórcze szczepienia w oświacie. Nie załapią się na nie pracownicy administracji i obsługi szkoły. A jak podkreślają, to oni najczęściej mają kontakt ze wszystkimi uczniami.
We wrocławskich szkołach jest sporo chętnych na szczepienia przeciwko COVID-19. Są jednak tacy, którzy zrezygnowali po doniesieniach na temat skuteczności szczepionki AstraZeneca.
- Pani sprzątaczka, szatniarka czy kucharka również mają bezpośrednią styczność z dziećmi - mówią nauczyciele i apelują, by rząd ich również uwzględnił w szczepieniach pracowników oświaty.
73-latek z Oleśnicy był pierwszą osobą, która zmarła w Polsce krótko po otrzymaniu szczepionki przeciw koronawirusowi. Wyniki sekcji zwłok wykazały, że "raczej nie miało to związku z zaszczepieniem".
W Oleśnicy zmarł starszy, schorowany mężczyzna, któremu podano szczepionkę na koronawirusa. W środę odbyła się sekcja zwłok, która pozwoli ustalić przyczyny śmierci 73-latka.
Medycy z grupy zero czekają na terminy szczepień, bo od poniedziałku trwają zabiegi wśród seniorów z grupy pierwszej. NIL zaapelowała o dokończenie szczepień medyków, jednak Ministerstwo Zdrowia nie proponuje rozwiązań.
Osoby chore przewlekłe, w tym na nowotwory, mają być szczepione zaraz po seniorach. W rządowym rozporządzeniu są jednak zapisy, które wielu walczącym z rakiem to uniemożliwią.
25 stycznia rozpoczęły się szczepienia grupy "pierwszej", tymczasem wiele osób z grupy "zero" czeka na swoją kolej. - Zapisałam się w grudniu i czuję się oszukana. W szpitalach słyszę, że nie ma dla nas miejsc - mówi stomatolog.
25 stycznia rozpoczęły się szczepienia populacyjne. W pierwszej kolejności zapisywali się seniorzy powyżej 80. roku życia. - To najbardziej zdyscyplinowana grupa - chwali lekarz z wrocławskiego szpitala.
Zgon mężczyzny z Oleśnicy po podaniu szczepionki odnotowało w swoim raporcie Ministerstwo Zdrowia. Resort czeka jeszcze na ostateczną weryfikację przez lekarza.
Z informacji, do których dotarła "Wyborcza", wynika, że mąż szefowej klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości w Świdnicy został zaszczepiony poza kolejką w szpitalu, w którym pracuje jego żona. Małżeństwo nie chce odpowiedzieć na pytanie, czy tak było.
Prezydent Wałbrzych zaprasza pielęgniarki, ratowników lekarzy, także emerytów w tych zawodach do mobilizacji. - Za chwilę czeka nas olbrzymi wysiłek - mówi. - Będziemy musieli zaszczepić kilkaset osób dziennie.
"Na tę rządową infolinię to się nie można dodzwonić" - mówią zgodnie seniorzy, którzy przyszli zapisać się do jednej z największych wrocławskich przychodni. Niezrażeni tym, że już w ubiegłym tygodniu, gdy zapisywali się seniorzy 80+, zabrakło tu miejsc, stali w kolejce nawet od godz. 5.
Od piątku na szczepienia na COVID-19 mogą zapisywać się osoby 70+. Już teraz jednak wiadomo, że nie dla wszystkich starczy szczepionek w pierwszym kwartale. W niektórych punktach jeszcze przed zapisami brakuje wolnych terminów.
- Dzisiejszy dzień pokazuje rzecz, z której możemy być zadowoleni i dumni. Czyli masową odpowiedź mieszkańców i Dolnego Śląska, i Polski na to, że chcą się zaszczepić - powiedział mi wicemarszałek Marcin Krzyżanowski, gdy pytałam o odsyłanie z kwitkiem ponad 80-letnich pacjentów z przychodni, do której przyszli zapisać się na szczepienie. Naprawdę? Ja nie czułabym się dumna, wystawiając babcię na mróz.
Z kwitkiem odeszła część starszych pacjentów Dolmedu, jednej z dużych przychodni we Wrocławiu. Przyszli zapisać się na szczepienia, ale przed godz. 9 skończyły się miejsca.
Żeby zapisać babcię na szczepienie przeciw COVID-19, musiałam najpierw wygrzebać numer telefonu, którego na stronie rządowej brak, a potem godzinami wysłuchiwać komunikatów.
Kazimierz Janik, były radny współrządzących wspólnie z PiS regionem Bezpartyjnych Samorządowców i kandydat tego ugrupowania w ostatnich wyborach do Sejmu, zaszczepił się poza kolejką w szpitalu w Zgorzelcu.
Zapytaliśmy dziś wrocławian, co wiedzą na temat szczepień rozpoczynających się w naszym kraju. Okazuje się, że podstawowe informacje podawane przez rząd nie docierają do obywateli.
W poniedziałek chętni nauczyciele klas I-III mogli się zbadać w kierunku COVID-19. Akcja ma ułatwić bezpieczny powrót do szkół. Wiadomo już, kiedy to nastąpi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.