Paraliż na drogach po ataku zimy. 21 stycznia na Dolnym Śląsku, Mazowszu, Kujawsko-Pomorskiem część tras była nieprzejezdna, zalegało na nich błoto pośniegowe, leżały powalone drzewa. Ciężarówki nie mogły podjechać pod wzniesienia. W Małopolsce prądu pozbawionych było 100 tys. osób, 120 tys. - na Podkarpaciu. W Warszawie na lotniskach były 2-godzinne opóźnienia lotów. Synoptycy prognozują zawieje i zamiecie.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega, że wraca zima. W środę w przeważającej części kraju, w tym również we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku, na drogach może być niebezpiecznie. Spodziewane są intensywne opady śniegu.
Synoptycy IMGW ostrzegają przed silnym wiatrem na Dolnym Śląsku w weekend 14-15 stycznia 2023 r. Alerty wydano dla prawie całego województwa. Niebezpiecznie jest również w Karkonoszach.
Gdy tylko temperatura spada, pracownicy ośrodków narciarskich włączają armatki śnieżne, choćby na kilka godzin. - Nie śpimy, obserwujemy termometry. W ciągu trzech tygodni ponieśliśmy ogromne straty - mówią.
W sobotę we Wrocławiu sporo osób postanowiło wykorzystać wolny dzień i słońce, spędzając czas na świeżym powietrzu. Jaka będzie pogoda na Dolnym Śląsku w najbliższych dniach?
Synoptycy ostrzegają przed silnym wiatrem na Dolnym Śląsku. W nocy na Śnieżce wiało ponad 160 km/h. Karkonoski Park Narodowy zaleca turystom, by nie planowali teraz wycieczek w góry.
Śnieżyce, deszcze, gołoledź, dość silny wiatr i nawet kilkanaście stopni poniżej zera - tak może wyglądać najbliższy weekend w Polsce. Jaka będzie pogoda na Trzech Króli we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku?
Syntoptycy IMGW wydali ostrzeżenie hydrologiczne drugiego stopnia. Przestrzegają, że płynąca przez Wrocław rzeka Ślęza ze względu na trwające roztopy może przekroczyć stany ostrzegawcze.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed marznącymi opadami, które będą powodowały gołoledź. Ma się ona pojawić na drogach całego Dolnego Śląska. W kolejnych dniach można się spodziewać roztopów.
We Wrocławiu od rana pada śnieg. Kierowcy powinni spodziewać się utrudnień - nie tylko na drogach w regionie. W weekend temperatura w górach może spaść nawet do 18 stopni poniżej zera.
Synoptycy wydali ostrzeżenie przed intensywnymi opadami śniegu na południu Dolnego Śląska. A MPK przygotowuje się na atak zimy we Wrocławiu, rozważając m.in. weekendowe rozkłady jazdy.
W Karkonoszach i Górach Izerskich spadł śnieg, biało robi się też w Górach Wałbrzyskich. Rozpoczyna się sezon na zimowe wędrówki z najpiękniejszymi widokami, ale trzeba się przygotować na trudne warunki na szlaku.
Jak podaje IMGW, na Dolnym Śląsku można spodziewać się gęstej mgły. Widzialność może wynosić od 50 do 200 metrów.
- Tak ciepłego początku listopada już dawno nie było - mówią synoptycy. Jaka będzie pogoda we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku na Wszystkich Świętych? Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował prognozy na 1 listopada.
Przez Karkonosze przeszła śnieżyca, a synoptycy zapowiadają, że w ten weekend może ponownie spaść śnieg. Tak biało we wrześniu nie było od 20 lat.
Według IMGW w nocy z poniedziałku na wtorek (z 19 na 20 września 2022 r.) przez Sudety mają przejść silne deszcze z burzami. Opady będą tak silne, że na Kamienicy i Bobrze mogą zostać przekroczone stany ostrzegawcze.
"Na szczycie jest biało, zgodnie z prognozami" - ogłosili w niedzielę 18 września rano pracownicy Karkonoskiego Parku Narodowego w niedzielę, 18 września. Na Śnieżce w Karkonoszach spadł pierwszy w tym sezonie śnieg. Warunki są trudne, po południu zaczęło silnie wiać.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał dla części Dolnego Śląska ostrzeżenia meteorologiczne pierwszego stopnia. Dotyczy ono intensywnie padającego deszczu.
W niedzielę 11 września na Dolnym Śląsku Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje kolejne burze z deszczem i możliwym drobnym gradem. Dzień wcześniej nad regionem pojawiły się lejki kondensacyjne przypominające trąbę powietrzną.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej informuje, że w sobotę 10 września na Dolnym Śląsku mogą być burze, opady deszczu i porywisty wiatr. Niedziela ma być podobna.
Dolny Śląsk znalazł się na czele województw, w których dochodzi do ekstremalnych zjawisk pogodowych. W ciągu ostatnich pięciu lat strażacy mieli blisko 34 tys. interwencji. Ile nas to wszystkich kosztuje?
202 razy interweniowała na Dolnym Śląsku straż pożarna w czwartek 8 września 2022 r. w związku cyklonem Peggy. Jedna osoba została przygnieciona przez drzewo.
Nazywany też cyklonem atlantycki niż Peggy wkrótce dotrze do Polski. Towarzyszące mu gwałtowne burze z gradem pojawią się również we Wrocławiu i na całym Dolnym Śląsku. Czeka nas też odczuwalne ochłodzenie.
Przez ulewne deszcze niewielki potok Czarna Woda w środę 24 sierpnia przelał się przez wały w Gniechowicach w gminie Kąty Wrocławskie. Miejscowi strażacy całą noc pilnowali, aby rzeka nie narobiła jeszcze większych szkód. Na szczęście jej poziom powoli opada.
Ostatnie dni sierpnia będą dość ekstremalne pogodowo: synoptycy z IMGW zapowiadają na Dolnym Śląsku mgły, deszcz, burze z gradem i silnym wiatrem, ale też niemal 30 st. C na termometrach.
Na Dolnym Śląsku do jutra do 14 obowiązuje alert związany z intensywnymi opadami deszczu. Przez weekend po ulewach strażacy walczą z podtopieniami między innymi w Dzierżoniowie, Sobótce i Wrocławiu.
Od godz. 17 do 20 obowiązuje alert występowania silnych burz na Dolnym Śląsku. Dziś mogą wystąpić na większym obszarze kraju, z wyjątkiem wschodu.
Burze z gradem i porywy wiatru do 60 km/h - taka pogoda może czekać mieszkańców Dolnego Śląska w niedzielę, 14 sierpnia. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało Dolnoślązakom SMS-y z alertem pogodowym. W piątek wieczorem i w nocy mogą wystąpić gwałtowne burze z gradem i silnym wiatrem.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w piątek, 29 lipca ostrzeżenie pogodowe pierwszego stopnia dla części Dolnego Śląska. Dotyczy ono burz i opadów gradu, które mogą występować także przez weekend.
Gwałtowne burze ominęły Wrocław, ale w powiatach dzierżoniowskim i strzelińskim był istny armagedon. Silne porywy wiatru połamały drzewa, jedno z nich przygniotło seniorkę. Mimo szybkiej reakcji strażaków kobieta zmarła.
Pogoda na Dolnym Śląsku. IMGW ostrzega, że w sobotę, 23 lipca nad regionem mogą przejść burze. We Wrocławiu zaczęło grzmieć w południe.
Upały w Polsce. Jak podają synoptycy IMGW, w czwartek najgoręcej było we Wrocławiu. To najwyższa temperatura odnotowana w tym mieście od 2019 r.
Upały we Wrocławiu. Aktywiści z Akcji Miasto zmierzyli temperaturę m.in. na pl. Nowy Targ, pl. Wolności czy nowym boisku piłkarskim. Temperatura w słońcu sięga nawet 66,6 st. C, od gorąca pękają płyty.
Żar leje się z nieba, ale to jeszcze nie szczyt. We Wrocławiu, według prognoz, może paść rekord ciepła.
W czwarty weekend wakacji 15-17 lipca - jak przewidują synoptycy - przyjdzie ochłodzenie, deszcz, a słońce schowa się za chmurami. Chłodniej będzie we Wrocławiu, a w Karkonoszach temperatura ma spaść nawet poniżej 10 stopni Celsjusza.
Na niektórych odcinkach Odra na Dolnym Śląsku niemal wyschła. To nie wyjątek. W Kwisie, przepływającej przez miejscowość Leśna w powiecie lubańskim, głębokość wody to jedynie 10 cm.
Burza przeszła nad Dolnym Śląskiem. We Wrocławiu grzmiało i padało, w Bolkowie i Kowarach zalane były ulice. W Strzegomiu ulewa, a w Bielawie, Dzierżoniowie zerwał się silny wiatr.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega mieszkańców Dolnego Śląska. W piątek w regionie będą ulewy, burze z gradem i porywisty wiatr aż do 130 km/h.
- Mieliśmy bombardowanie gradem wielkości piłek pingpongowych - napisała nasza czytelniczka z Wilamowic na Dolnym Śląsku i przesłała nam zdjęcia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.