Młodzieżowy Strajk Klimatyczny we Wrocławiu. Setki osób przeszło przez ulice w centrum miasta. "Ziemia płonie, giną ludzie, nie możemy siedzieć w budzie" - skandowała młodzież pod urzędem miejskim.
W piątek 25 września młodzi ludzie ponownie wyjdą na ulice Wrocławia, aby zaprotestować przeciwko bierności polityków i urzędników względem problemu postępującej zmiany klimatu.
W ochronę środowiska angażują się też niektóre dolnośląskie firmy. Przedsiębiorstwa, które chcą żyć w zgodzie z naturą i nie pogłębiać katastrofy klimatycznej, m.in. wymieniają flotę pojazdów, inwestują w energię odnawialną czy sadzą drzewa.
Polityka ekologiczna to nie tylko zadanie dla państwa i samorządu. Każdy z nas może zadbać o to, żeby zostawić czystszą Ziemię przyszłym pokoleniom.
Kilkadziesiąt osób położyło się na kilka minut na wrocławskim Rynku, by zaprotestować przeciw wycince drzew. W tym czasie wyła syrena alarmowa.
W sobotę Młodzieżowy Strajk Klimatyczny protestował pod Pręgierzem na wrocławskim Rynku. Młodzież domagała się podjęcia działań w sprawie szybko zmieniającego się klimatu. "Bo nadciąga katastrofa".
W sobotę Młodzieżowy Strajk Klimatyczny będzie protestować pod Pręgierzem na wrocławskim Rynku. Młodzież domaga się podjęcia działań w sprawie szybko zmieniającego się klimatu.
Członkowie Młodzieżowego Strajku Klimatycznego oraz Extinction Rebellion postawili w środę szubienicę przed Dolnośląskim Urzędem Wojewódzkim. W ten sposób zwracali uwagę na brak edukacji klimatycznej w szkołach.
"Tęsknię za tobą człowieku. Razem przeciwko kryzysowi" - taki baner pojawił się na wiadukcie nad ul. Legnicką.
Była szefowa MEN Anna Zalewska uważa, że w szkołach nie potrzeba dodatkowych lekcji o klimacie, o które apelowali dolnośląscy radni Nowoczesnej. Jacek Iwancz: - Brakuje w nich wielu zagadnień, m.in. o emisji dwutlenku węgla.
Nie ma już chyba medium, które nie alarmuje o zbliżającej się katastrofie klimatycznej. Internet, telewizje, gazety niemal codziennie przedstawiają zdjęcia i filmiki z biegunów, na których topią się góry lodowe.
Wrocławianie dostrzegają kryzys klimatyczny i oczekują działań ze strony miasta. Od nowego roku liczą na usprawnienie komunikacji miejskiej i większą liczbę drzew w przestrzeni miejskiej.
- Liczymy, że mocny głos Olgi Tokarczuk w sprawie klimatu i przyszłości planety uświadomi ludziom, że musimy działać - mówią działacze ekologiczni po mowie noblowskiej.
Ekologia. Klimat zmienia się na naszych oczach. Sprawdzamy więc, jak wyglądają zasoby wody dla Wrocławia.
W piątek przez stolicę Dolnego Śląska przeszedł trzeci wrocławski Młodzieżowy Strajk Klimatyczny. Ok. 800 osób domagało się od polityków konkretnych działań w sprawie kryzysu ekologicznego.
Zajęcia dotyczące globalnych zagrożeń środowiskowych, audyt zużycia energii i wody, zakaz używania jednorazowych opakowań, nowe reguły budowlane i zadrzewienie istniejących terenów - takich zmian chcą naukowcy Uniwersytetu Wrocławskiego.
Kilkadziesiąt otwartych spotkań ma być okazją do zaangażowania się w dyskusję o realnych zagrożeniach środowiskowych, z jakimi muszą mierzyć się mieszkańcy i władze poszczególnych regionów Polski. Dziś debata dotycząca ekologii i odchodzenia od węgla odbyła się w Oleśnicy.
W piątek pod pręgierzem na wrocławskim rynku zawyła syrena. "To nie są ćwiczenia" - ostrzegał jeden z przedstawicieli Dolnośląskiego Alarmu Smogowego. Lokalne grupy aktywistów zebrały się, by protestować przeciwko zmianom klimatycznym.
Wrocław jako pierwsze miasto w kraju chce ogłosić alarm klimatyczny. - Dziś nie ma dla nikogo usprawiedliwienia, a odpowiedzialność za klimat spoczywa na każdym z nas - mówi Jacek Sutryk. A jak o środowisko dbają wrocławianie?
"Wyborcza Wrocław" włącza się w światową akcję pisania o kryzysie klimatycznym. To my: Wrocław, Polska, Europa musimy być w awangardzie potrzebnych zmian.
Najcieplejszy od ponad 200 lat czerwiec to efekt postępującej katastrofy klimatycznej. - Musimy przygotować się na to, że będzie gorzej, zmierzamy w kierunku dwóch pór roku: suchej i deszczowej - mówi Arkadiusz Wierzba.
Aktywiści zbadali temperatury w upały dwóch blisko położonych miejscach miasta: na betonowym pl. Nowy Targ i zadrzewionym parku Słowackiego. W parku przyjemnie, na placu jak w piekle!
14 miast na świecie będzie jutro głowić się nad odnawialnymi źródłami energii. Oprócz Kopenhagi, Frankfurtu, Helsinek i Londynu, wśród zaangażowanych w akcję miejscowości jest również dolnośląski Wałbrzych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.