Najwspanialszy głos w historii polskiej muzyki rozrywkowej. I życiorys, który nadaje się na scenariusz melodramatu i dreszczowca w jednym
Nawet jeśli są w pobliżu, nie wyczujemy ich obecności, bo mają znacznie bardziej wyostrzone zmysły niż my. Uchwyciła je automatyczna kamera.
Jest dorosły, być może wędruje w parze i świetnie wychodzi na zdjęciach. W rejonie nadleśnictwa Świeradów pojawił się wilk, którego udało się zobaczyć dzięki fotopułapce.
Rok 1975 był Międzynarodowym Rokiem Ochrony Zabytków. We Wrocławiu obchody rozpoczęły się z hukiem: na początku stycznia wyleciały w powietrze zabytkowe ruiny młynów św. Klary. Kto podjął taką decyzję i dlaczego?
Zjeżdżały do niego niesłychane tłumy, nachodzono go także w domu na Sudeckiej. Dochodziły nawet listy zaadresowane tylko "Prof. Tołpa. Polska". Co miesiąc do pracowni profesora na ulicy Rozbrat przychodziło około 500 listów. Pisali nawet Wałęsa I...
Czy można przelecieć samolotem pod mostem Grunwaldzkim? Jeżeli tak, to kto był bohaterem tego brawurowego wyczynu? Czy był to może, jak głoszą do dziś krążące legendy, Stanisław Maksymowicz, niegdyś znakomity wrocławski akrobata samolotowy?
Pewnego czerwcowego dnia Kazimierz Domański podwiązywał na działce pomidory. Zabrakło mu tasiemek, poszedł po nie do altanki. Tam czekała na niego Maryja. Potem spotykał także Jezusa. Razem przekazali mu ponad 280 orędzi. Tak były kolejarz został...
Pomysł był prosty i genialny zarazem. Na skrzydłach samolotu wymalowali czerwone gwiazdy, by upodobnić go do radzieckiego. I wystartowali z lotniska Aeroklubu Wrocławskiego 12 czerwca 1982 roku, w środku stanu wojennego.
Po przepisowych 20 minutach lekarz więzienny stwierdził zgon. Kat z pomocnikiem uwolnili uśmierconego ze stryczka i ułożyli w trumnie. Na piersi rzucili mu swoje białe rękawiczki - taki rytuał. W 1987 roku wykonano we Wrocławiu ostatnią karę śmierci.
Oboje pracowali we wrocławskiej telewizji. Martynika Ł. miała 25 lat, jej kochanek 38. Do dziś nie ma pewności, czy to on zabił, choć przesiedział za tę zbrodnię ponad 11 lat. Sprawa Jana S., oskarżonego o zamordowanie kochanki w ciąży, była jednym...
- To wszystko zdarzyło się w sekundzie. Tak cicho i miękko, jakby nic się nie stało. Cicho, bo kamienie zatrzymały się na ciałach - wspomina świadek. - Nie było, poza ospą i powodzią, takiej masowej tragedii w powojennej historii miasta - mówi...
Dolny Śląsk ma prawie 800 zamków, pałaców i dworów. Najwięcej w Polsce. Zwykle bywają zamieszkane, choć lokatorzy nie dają oznak życia. Tylko "czasem coś świśnie, czasem coś gwiźnie, coś się pokaże w samej bieliźnie". I robi się zimno.
Przewodniczący Reichstagu zbudował tu swój pałac, kupiec filantrop ufundował najsłynniejszą szkołę rabinacką w Europie, a bracia franciszkanie wznieśli klasztor. Na Wallstrasse mieszkali pruscy oficerowie, śląska arystokracja i zamożni Żydzi.
- W kabinie zgasły światła, gwałtownie trzęsło. Sufit nade mną zaczął się zwijać. Chwilę później zobaczyłam za oknem oślepiający błysk - mówi pasażerka samolotu, który spadł przed wrocławskim lotniskiem. - Miałam świadomość, że zaraz zginę.
Przed wojną można się tam było zgubić w labiryncie ulic. To tam znajdowały się zaułki Niski, Koci i Winogronowy, Górka Kacerska, ulica Pocztowa i część Nowej. Dziś w ich miejscu stoi Galeria Dominikańska, zmieniła się też reszta placu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.