Mec. Jacek Dubois grzmi, że we wrocławskiej prokuraturze ukrywa się "zamaskowany ziobrysta", a każda minuta jego pracy to kompromitacja. Czyżby zamarzyło mu się, by Bodnar zadziałał w sprawie Palikota tak błyskawicznie, jak Ziobro w sprawie słynnej Mariki z Poznania?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.