- Chciałam uhonorować ostatnie lata protestów kobiet w Polsce, które walczą o swoje prawa - mówi Iwona Wolna. - Władze gminy podały tylko, że nazwa nie została zaakceptowana, bez żadnego uzasadnienia i podstawy prawnej. Zmroziło mnie, że w takim kraju żyjemy.
Aleję swojego imienia będzie miał we Wrocławiu pierwszy zamordowany polski prezydent Gabriel Narutowicz. W 2015 r. apelował o to obecny radny miejski z SLD, uzasadniając, że w Polsce odradza się nacjonalizm.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.