Marco Paixao nie jest już piłkarzem Śląska. Portugalczyk pożegnał się w dość niekonwencjonalny sposób. - Biorę ze sobą fantastyczne wspomnienia z Wrocławiem. Np. mojego wspaniałego psa, który urodził się w Polsce - napisał piłkarz w portalu społecznościowym Facebook.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami napastnik Śląska Wrocław Marco Paixao został nowym zawodnikiem czeskiej Sparty Praga. Ze Śląska odszedł za darmo.
Nie Lech Poznań, Lechia Gdańsk czy Iraklis Saloniki, ale Sparta Praga będzie nowym klubem Marco Paixao. Zarobi tam niewiele więcej niż w Śląsku
Napastnik Śląska Wrocław Marco Paixao od nowego sezonu będzie piłkarzem Sparty Praga - podaje czeski dziennik ?Sport?.
Nie widać końca sagi z odejściem napastnika Śląska Marco Paixao. Po Lechu Poznań i Lechii Gdańsk Portugalczyk miał trafić na listę życzeń tegorocznego beniaminka greckiej ekstraklasy Iraklisu Saloniki - podają tamtejsze media.
Drużna Śląska awansowała do europejskich pucharach i tym samym spełniła cel trenera Tadeusza Pawłowskiego. Wrocławski zespół mógł zatem w dobrych humorach rozjechać się na zasłużone wakacje. Jedynym mankamentem jest tylko długość urlopów. Tegoroczne wakacje będą dla piłkarzy Śląska wyjątkowo krótkie. Już 23 czerwca wrocławianie rozpoczynają przygotowania do nowego sezonu. Póki co jednak piłkarze i sztab szkoleniowy zbierają energię przed startem rozgrywek. Zobacz gdzie i jak wakacje spędzają zawodnicy Śląska...
Od albańskiego niewolnika do zdolnej młodzieży, czyli słodko-gorzki alfabet Śląska w sezonie 2014/15
- To tak, jakby w Hiszpanii w wybieraniu najlepszego zawodnika sezonu nie wzięto pod uwagę Antoine'a Griezmanna z Atletico Madryt - mówi Sport.pl Marco Paixao, brat Flavio, którego pominięto w plebiscycie na najlepszego pomocnika Ekstraklasy. Jak twierdzi portugalski napastnik Śląska, kompletnie niesłusznie.
Marco Paixao jednak zostanie w Śląsku, a Robert Pich odejdzie z klubu? Śląsk próbuje zatrzymać swoją gwiazdę i szuka kolejnych wzmocnień
Napastnik Śląska Marco Paixao postanowił w niewybredny sposób wyrazić swoje zdanie na temat nominacji do Gali Ekstraklasy. Portugalczyk wyśmiał kandydatów do tytułu napastnika sezonu, sugerując, że nagroda należy się jego bratu Flavio.
- Powiedzmy sobie szczerze, że musimy się wzmocnić na każdej pozycji. To nie podlega dyskusji. Nie wiadomo, co z Marco Paixao. Być może trzeba ściągnąć nowego napastnika - mówił po zapewnieniu sobie gry w europejskich pucharach stoper Śląska Piotr Celeban
Przyszłość Marco Paixao nadal jest zagadką. Portugalczyka w Śląsku chciałby zatrzymać trener Tadeusz Pawłowski, ale klub nie złożył mu propozycji kontraktowej.
Śląsk pokonał 1:0 Lechię Gdańsk. Dzięki wygranej wrocławianie zbliżyli się do europejskich pucharów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.