Śląsk Wrocław przegrywał już z Lechią Gdańsk 0:2, ale po niewiarygodnie nerwowej końcówce w doliczonym czasie gry zdołał doprowadzić do remisu 2:2.
Piłkarz Śląska Flavio Paixao na początku stycznia podpisał kontrakt z Lechią, jednak obowiązywać on będzie dopiero od lipca. We wrocławskim klubie nie spodobało się takie zachowanie Portugalczyka i momentalnie został on przesunięty do zespołu rezerw. Czy oznacza to, że piłkarz trafi do Gdańska jeszcze w tym oknie transferowym? - Jest taka szansa, ale cały czas czekamy na konkretną ofertę z Lechii. Na razie takowej nie ma - mówi dyrektor sportowy Śląska Wojciech Błoński.
- Flavio zawiódł zaufanie trenera i kolegów z zespołu. Nie sądzę, żeby trener Szukiełowicz zdecydował się przywrócić go do drużyny - uważa Krzysztof Wołczek, legenda Śląska Wrocław.
W niedzielę Flavio Paixao podpisał kontrakt z Lechią Gdańsk obowiązujący od pierwszego lipca. Portugalski skrzydłowy Śląska wrócił do Wrocławia na pierwszy trening po przerwie zimowej, ale od razu został odesłany do drugiej drużyny. Znamy kulisy tych wydarzeń.
Flavio Paixao podpisał kontrakt z Lechią Gdańsk. Umowa będzie obowiązywać od 1 lipca 2016 roku, ale Lechia może go wykupić jeszcze teraz.
Legia Warszawa boleśnie rozbiła we Wrocławiu Śląsk, wygrywając aż 4:1. Mecz stał na bardzo dobrym poziomie i różnica między drużynami nie była tak wielka jak wskazuje wynik, jednak Legia była znacznie skuteczniejsza niż wrocławianie.
- Naszą grę należy ocenić pozytywnie. Stworzyliśmy sobie kilka sytuacji, a niektóre z nich przy odrobinie szczęścia mogły zamienić się na nasze gole - mówił po pierwszym meczu Śląska z IFK Goeteborg zawodnik wrocławian Flavio Paixao
Od albańskiego niewolnika do zdolnej młodzieży, czyli słodko-gorzki alfabet Śląska w sezonie 2014/15
- To tak, jakby w Hiszpanii w wybieraniu najlepszego zawodnika sezonu nie wzięto pod uwagę Antoine'a Griezmanna z Atletico Madryt - mówi Sport.pl Marco Paixao, brat Flavio, którego pominięto w plebiscycie na najlepszego pomocnika Ekstraklasy. Jak twierdzi portugalski napastnik Śląska, kompletnie niesłusznie.
Napastnik Śląska Marco Paixao postanowił w niewybredny sposób wyrazić swoje zdanie na temat nominacji do Gali Ekstraklasy. Portugalczyk wyśmiał kandydatów do tytułu napastnika sezonu, sugerując, że nagroda należy się jego bratu Flavio.
Śląsk Wrocław w przedostatniej kolejce sezonu 2014/15 pokonał Wisłę Kraków 1:0 i wywalczył przepustkę do europejskich pucharów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.