W Lubinie karetki musiały stać w długiej kolejce przed SOR-em. - Proszę coś zrobić, zanim ktoś umrze - apelował do ministra zdrowia poseł PO Piotr Borys, którego ratownicy medyczni poprosili o interwencję.
Trudna sytuacja we wrocławskim pogotowiu. Nie podpisano kontraktów z ponad setką pracowników, bo - według dyrekcji - zaproponowali zbyt wysokie stawki. Jeżeli nie dojdzie do ugody, to od stycznia mogą być problemy z obsadzeniem dyżurów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.