Andrzej Wiśniewski swój egzemplarz konstytucji dostał pocztą w czasie referendum. Przeczytał i uznał, że są to piękne, ale puste słowa. I nic z nich nie wynika dla rodziny Wiśniewskich. Zbuntował się.
- Tylko edukacja daje szansę wyrwania się z tego marazmu i beznadziei. Dostęp do niej to najlepszy prezent, jaki można dać dziecku - mówi Adam Gardynik, prezes podwrocławskiej fundacji im. Stefana Szolc-Rogozińskiego Serce dla Afryki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.