"Stek bzdur w "Gazecie Wyborczej" na temat afery w Sądzie Najwyższym" - napisał propisowski dziennikarz Cezary Gmyz o moim tekście. Ale chyba już nie ogarnia tych wszystkich kwitów, jakie dostarczał mu Mariusz Kamiński, bo wszystko mu się miesza.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.