Manifa, która jest organizowana we Wrocławiu w niedzielę, 5 marca, przejdzie pod hasłem "Te same postulaty, silniejsze głosy". To dlatego, że tematy pochodów z ubiegłych lat są wciąż aktualne.
W niedzielę 6 marca przez Wrocław przejdzie wrocławska Manifa. W tym roku będzie wyrazem sprzeciwu wobec wojen i granic. Zarówno tych, które utrudniają ucieczkę uchodźcom, jak i tych ograniczających "życia i ciała".
Manify odbędą się w wielu innych miastach Polski. We Wrocławiu spacer rozpocznie się o godz. 13 pod pręgierzem w Rynku.
Manifa to już stały punkt obchodów Dnia Kobiet. Tegoroczna idzie ulicami Wrocławia nie tylko w walce o równe prawa, ale także dla klimatu.
Jak co roku Manifa przejdzie wrocławskimi ulicami, by zaznaczyć feministyczny głos oraz przy okazji Dnia Kobiet upomnieć się o równe prawa. W tym roku działaczki chcą również zaznaczyć kwestię kryzysu klimatycznego.
"Nie ma feminizmu bez solidarności" - pod takim hasłem odbyła się w tym roku wrocławska Manifa 2019. Przez miasto przeszło około 300 osób.
"Aborcja wolna od (o)sądów" - pod takim hasłem w sobotę ruszyła Manifa. Panie zebrały się pod Pręgierzem o godz. 13.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.