Śląsk Wrocław zaliczył pierwszą porażkę w nowym sezonie ekstraklasy. Zagrał dramatycznie słabo w pierwszej połowie i przegrał na wyjeździe z Koroną Kielce 1:3.
Korona Kielce po dogrywce wygrała 3:2 z Chrobrym Głogów w finałowym pojedynku barażowym o awans do piłkarskiej ekstraklasy. W tym niezwykle dramatycznym spotkaniu decydujący gol dla Korony padł w przedostatniej minucie dogrywki. "Dziś serce pękło" - takie słowa wkrótce po meczu pojawiły się na Twitterze Chrobrego.
Piłkarze Chrobrego Głogów sprawili wielką niespodziankę i awansowali do finałowego barażu o awans do ekstraklasy, co byłoby największym sukcesem w historii klubu. Co ciekawe - w przypadku awansu - Chrobry swoich meczów nie będzie rozgrywał w Głogowie, a drużynę na pewno poprowadzi nowy trener.
Śląsk momentami był wygwizdywany przez garstkę swoich kibiców. Ale ostatecznie po słabym meczu wrocławianie wygrali 2:1 z Koroną Kielce i awansowali na trzecie miejsce w tabeli.
Kryzys piłkarzy Śląska trwa - tym razem wrocławianie przegrali 0:2 z Koroną Kielce. Widmo degradacji Śląska znacznie się przybliżyło.
Za dotychczasowe występy w ekstraklasie Miedź zbierała pochwały, ale marnie punktowała. W domowym starciu z Koroną Kielce piłkarze legnickiego klubu zremisowali 1:1, a ich gra znów mogła się podobać.
Maciej Firlej, 21-letni napastnik przeszedł ze Ślęzy Wrocław do Korony Kielce. Podpisał dwuletni kontrakt.
Piłkarze Śląska na koniec sezonu zasadniczego zremisowali u siebie z Koroną Kielce 1:1 i zajęli ostatecznie 11. miejsce. To oznacza, że w rundzie finałowej wrocławianie cztery mecze zagrają u siebie, a trzy na wyjeździe.
Ostatnie zwycięstwo z wrocławskim Śląskiem na własnym stadionie kielczanie odnieśli aż cztery i pół roku temu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.