Hubert Hurkacz już w II rundzie Australia Open niespodziewanie łatwo przegrał z Francuzem Adrianem Mannarino i odpadł z turnieju. - Wierzyłem, że Hubert dotrze w turnieju daleko i czekałem na jego mecz z Nadalem, niestety wszystko skończyło się rozczarowaniem - ocenia Wojciech Fibak.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.