- Według biegłych Igor Stachowiak zmarł w wyniku niewydolności krążeniowo-oddechowej. W momencie śmierci był pod wpływem narkotyków, leków i dopalaczy - przekonywał podczas debaty w Sejmie minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Komendant główny policji, nadinspektor Jarosław Szymczyk, stwierdził w "Faktach po Faktach", iż materiał z zatrzymania Igora Stachowiaka pierwszy raz zobaczył w telewizji TVN. Przypomnijmy, że widać na nim, jak funkcjonariusze rażą paralizatorem skutego mężczyznę. Ten zmarł we wrocławskim komisariacie.
Minister Mariusz Błaszczak powołał we wtorek nadinsp. Tomasza Trawińskiego, dotychczasowego komendanta wojewódzkiego w Poznaniu, na stanowisko szefa dolnośląskiej policji.
Rok po tym, jak w komisariacie przy ul. Trzemeskiej zmarł Igor Stachowiak, stanowiska stracili dziś m.in. komendanci dolnośląskiej i wrocławskiej policji. - To działanie pod publiczkę - mówią policyjni związkowcy
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.