'Ciemno, prawie noc' to film, który powstał na podstawie książki pochodzącej z Wałbrzycha Joanny Bator, laureatki nagrody Nike. Opowiada historię dziennikarki Alicji Tabor, która po latach wraca do rodzinnego miasta, by napisać reportaż o zaginionych dzieciach. Zanim jednak odkryje brutalną prawdę, będzie musiała się zmierzyć z tragiczną historią własnej rodziny.
ZOBACZ TEŻ: Cielecka w najnowszym filmie Lankosza: Opowiadamy straszną historię o krzywdzeniu dzieci
Zarówno książka, jak i film poruszają problem krzywdy wyrządzanej dzieciom przez dorosłych, którzy zresztą wcześnie też zostali skrzywdzeni. Scenariusz, który wspólne napisali Magdalena i Borys Lankoszowie, jest osadzony na tym wątku książki.
Adam Golec / ,$qaok-V1^I#uDi
W filmie można zobaczyć plejadę polskich gwiazd. Wystąpili też: Krystyna Tkacz, Dorota Kolak, Agata Buzek, Marcin Dorociński, Jerzy Trela, Piotr Fronczewski i Dawid Ogrodnik.
Większość scen kręcono w Wałbrzychu i jego okolicach. Na ekranie zobaczymy piękne plenery z okolic Zamku Książ oraz Nowej Rudy. Jednak z pokazanego w filmie pogórniczego Wałbrzycha chcemy uciec, podobnie jak główna bohaterka. Więcej szczegółów TUTAJ.
Serial '1983' to - jak podaje Netflix: 'Mroczny thriller ukazujący alternatywną wizję historii. Student prawa i oficer śledczy odkrywają spisek, który od dekad napędza w Polsce tyranię'.
Pierwszy nakręcony przez Netflix w Polsce serial powstawał w Warszawie, Wrocławiu, Lublinie oraz na Śląsku. Swoją ważną rolę 'odegrał' również Zamek Książ.
W amerykańsko-polskiej produkcji pojawia się niemal w każdym odcinku jako reprezentacyjna siedziba wojskowa. Zdjęcia kręcone były w kwietniu tego roku w absolutnej tajemnicy, bo tak zażyczył sobie producent.
materiały użyczone przez Zamek Książ, fot. Krzysztof Wiktor/Netflix
W serialu wystąpili znani polscy aktorzy: Robert Więckiewicz, Andrzej Chyra, Edyta Olszówka, Ewa Błaszczyk, Maciej Musiał czy Michalina Olszańska.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zamek Książ w pierwszym kręconym w Polsce serialu Netflixa. Zdjęcia powstawały w absolutnej tajemnicy
Akcja filmu 'Plagi Breslau' jest w całości osadzona we współczesnym Wrocławiu. To opowieść o seryjnym mordercy, który przez kilka kolejnych dni grasuje po mieście, dokonując spektakularnych zabójstw. Dochodzi do nich codziennie o godz. 18. Śledztwo w sprawie mordów zostaje powierzone policjantce Helenie Ruś. W tę postać wcieliła się Małgorzata Kożuchowska.
Wrocławianie mogą rozpoznać na ujęciach np. ul. Ślężną, Powstańców Śląskich, operę czy most Mieszczański, na którym rozegrała się najbardziej brawurowa scena, z koniem galopującym pomiędzy 50 samochodami.
TOMASZ PIETRZYK
- Żeby dobrze zagrać Helenę, musiałam albo nie jeść, albo nie spać. Wybrałam to drugie, spałam po dwie-trzy godziny dziennie - przyznaje Małgorzata Kożuchowska, odtwórczyni głównej roli w filmie Patryka Vegi.
CZYTAJ WIĘCEJ: Widzieliśmy 'Plagi Breslau' Patryka Vegi. Kożuchowska, jakiej nie znacie. Przeklina, strzela
Między innymi na Wydziale Architektury Politechniki Wrocławskiej kręcona była część scen do drugiego sezonu serialu 'Belfer'. Tytułowy nauczyciel Paweł Zawadzki, grany przez Macieja Stuhra, przyjeżdża do Wrocławia, żeby rozwiązać zagadkę tajemniczych zaginięć w jednym z ogólniaków.
W drugim sezonie serialu na ekranie oprócz Macieja Stuhra, widzowie mogli zobaczyć m.in. Michalinę Łabacz, która za rolę w filmie 'Wołyń' dostała nagrodę za debiut aktorski na 41. Festiwalu Filmowym w Gdyni oraz Elizę Rycembel, którą widzowie mogą kojarzyć z takich filmów jak 'Niewinne' czy 'Obietnica'.
fot. Robert Pałka | Canal +
Ekipa serialowa na Dolnym Śląsku spędziła dwa i pół miesiąca. Widzowie mogli rozpoznać na ekranie m.in. Bibliotekę Uniwersytetu Wrocławskiego, budynek Wydziału Chemii na ul. Joliot-Curie (w serialu to siedziba CBŚ), Muzeum Narodowe i Halę Targową.
Za scenariusz odpowiadali: Monika Powalisz, Jakub Żulczyk, Bartosz Ignaciuk oraz Wojciech Bockenheim. Reżyseria: Krzysztof Łukaszewicz ('Karbala', 'Lincz') oraz Maciej Bochniak ('Disco Polo').
CZYTAJ WIĘCEJ: 'Hogwartowski' urok. Dlaczego Wrocław zagrał w 'Belfrze'
W czerwcu 2016 roku do Wrocławia przyjechała kręcić swój film Kasi Adamik. 'Amok' był zainspirowany prawdziwą historią Krystiana Bali skazanego za morderstwo, który podobną zbrodnię opisał w książce. Proces miał charakter poszlakowy, a jednym z dowodów była właśnie powieść.
- Zainteresowałam się tą historią poprzez scenariusz Richarda Karpali - bardzo wizualny, mroczny i gatunkowy, co nie jest częste w polskim kinie. Czytając go, widziałam konkretne obrazy, to bardzo inspirujące - opowiada reżyserka. Sceny kręcono m.in. na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Wrocławskiego. Film miał premierę w marcu 2017 roku.
CZYTAJ WIĘCEJ: Peszek i Kościukiewicz na planie. Kasia Adamik kręci 'Amok' [ZDJĘCIA, WIDEO]
'Ja, Olga Hepnarova' to film o kobiecie, która w latach 70. świadomie rozjechała ciężarówką dwadzieścia osób w Pradze. W tytułową rolę wcieliła się polska aktorka Michalina Olszańska. Mimo że akcja oryginalnie działa się w Pradze to z powodu trudności w zorganizowaniu tam planu filmowego (niemożliwe byłoby chociażby zamknięcie na dłuższy czas ulic) czescy reżyserzy zdecydowali się nakręcić część scen właśnie we Wrocławiu.
Scenę wypadku nakręcili przy ulicy Roosevelta. Zaaranżowano tam otoczenie feralnego przystanku. - To była doskonała lokacja, bo znalezienie podobnego miejsca w Pradze i zamknięcie ulicy na czas zdjęć byłoby dziś niewykonalne - podkreśla Tomás Weinreb, jeden z reżyserów filmu 'Ja, Olga Hepnarova' w rozmowie z portalem wroclaw.pl. W Polsce film miał premierę w styczniu 2017 roku.
CZYTAJ WIĘCEJ: Film 'Ja, Olga Hepnarová'' z nagrodami od czeskich krytyków
'Most szpiegów', który w czasie powstawania zdjęć nosił roboczy tytuł 'St. James Place', to szpiegowski thriller. Jego scenariusz napisali słynni bracia Joel i Ethan Coenowie na podstawie tekstu Matta Charmana opartego na historii tzw. incydentu U-2. Chodzi o zestrzelenie amerykańskiego samolotu zwiadowczego nad terytorium ZSRR podczas jednego z lotów szpiegowskich.
Amerykanie myśleli, że pilot samolotu Francis Gary Powers zginął, jednak w rzeczywistości trafił do radzieckiej niewoli. Fakt ten ujawnił Nikita Chruszczow, a prezydent Eisenhower był zmuszony potwierdzić, że USA szpiegują ZSRR.
Wrocław 'zagrał' u Spielberga centrum Berlina okresu zimnej wojny z początku lat 60. ubiegłego wieku. Kręcono u nas ujęcia plenerowe, w tym spektakularne sceny zbiorowe. Zdjęcia powstawały w rejonie ulic Ptasiej i Kurkowej oraz Mierniczej. Film miał premierę w 2015 roku.
CZYTAJ WIĘCEJ: 'Most szpiegów' Stevena Spielberga z Wrocławiem w tle
Z Mostka Czarownic łączącego wieże wrocławskiego kościoła rzuca się młoda Niemka, milionerka. Samobójstwo? Dla prowadzącego śledztwo komisarza Warskiego to nie jest oczywiste, tym bardziej że wkrótce w podobnych okolicznościach ginie kolejna kobieta.
Akcja filmu (a także książki o tym samym tytule) została osadzona we Wrocławiu, nie mogło więc zabraknąć scen kręconych w stolicy Dolnego Śląska.
FOT . WOJCIECH NEKANDA TREPKA
Kluczowe były ujęcia w kościele św. Marii Magdaleny, który w filmie zagrał samego siebie. Ale na ekranie można też zobaczyć nocne pejzaże miasta i ujęcia nowoczesnego oblicza Wrocławia. Film miał premierę we wrześniu 2016 roku.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zwiastun filmu 'Sługi boże'. Kryminał był kręcony we Wrocławiu
Latem 2015 roku kręcono zdjęcia do serialu 'Bodo'. W 13 odcinkach została przedstawiona historia życia Eugeniusza Bodo, który był gwiazdorem międzywojennego kina i kabaretu, a także reżyserem, producentem, biznesmenem i obiektem westchnień wielu kobiet.
Ekipa serialu liczyła ponad 300 aktorów i 4 tysiące statystów.
Plan filmowy był zorganizowany w 300 obiektach w różnych częściach Polski - Łodzi, Warszawie i Żyrardowie. Wrocławskie ujęcia trwały dziewięć dni. Teatr Capitol został wybrany przez reżyserów, bo jest w ich opinii najpiękniejszym teatrem przedwojennym w Polsce.
FOT . WOJCIECH NEKANDA TREPKA
W dodatku został świetnie zrekonstruowany i wyremontowany. Nakręcono tu występ Tahitanki Reri, jednej z miłości Eugeniusza Bodo. Zdjęcia kręcono także na Ostrowie Tumskim, ulicach Włodkowica i Staszica, a także na Dworcu Świebodzkim, którego wnętrza zostały zmienione na Dworzec Centralny w Warszawie. Serial emitowano w TVP1.
CZYTAJ WIĘCEJ: Serial 'Bodo' kręcono we Wrocławiu [ZDJĘCIA Z PLANU]
W tym filmie Wrocław zagrał sam siebie. Zdjęcia były kręcone na placu Uniwersyteckim, we wnętrzu gmachu głównego Uniwersytetu Wrocławskiego, w archiwach uczelnianej biblioteki, w Izbie Rzemieślniczej oraz na lotnisku.
Film to thriller z Piotrem Adamczykiem w roli głównej. Aktor, znany z ról papieża Jana Pawła II i Fryderyka Chopina, tym razem wcielił się w Dominika, doktoranta historii sztuki, który wyjeżdża do Porto Ercole śladami ostatnich dzieł wielkiego malarza Caravaggia.
Fot. Palka Robert, mat. promocyjne
Seria tajemniczych wydarzeń sprawia, że z naukowca przeistacza się w detektywa i odkrywa tajemnicę, którą kryje włoskie miasteczko. Film miał premierę w 2016 roku
Tłum przed zajezdnią tramwajową na Legnickiej. Na płocie kwiaty i transparenty: 'MPK Wrocław strajkują z Gdańskiem', 'Niech żyją wolne związki zawodowe', 'Za wolność, prawdę i chleb'. To jedna ze scen kręconych we Wrocławiu do '80 milionów' Waldemara Krzystka. Koncert w zajezdni tramwajowej 31 sierpnia 1980 roku ekipa zarejestrowała na początku września 2011.
A o czym opowiada sam film? Dolny Śląsk, jesień 1981 roku. Po serii prowokacji SB, konfrontacja opozycji z komunistami wydaje się nieunikniona. Tuż przed ogłoszeniem stanu wojennego, młodzi działacze Solidarności postanawiają zagrać va banque i organizują brawurową akcję wyprowadzenia z wrocławskiego banku 80 milionów związkowych pieniędzy, zanim konto zostanie zablokowane.
Tytułowe 80 milionów w rękach kasjerki NBP - kadr z filmu. Fot. Jarosław Sosiński/dystr. Kino Świat
Funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa podążają za nimi krok w krok. Rozpoczyna się pasjonująca rozgrywka, w którą zostają zaangażowani duchowni i... cinkciarze.
CZYTAJ WIĘCEJ: Historia. Wrocławianom należy się mit 80 milionów
'Ciemno, prawie noc' to film, który powstał na podstawie książki pochodzącej z Wałbrzycha Joanny Bator, laureatki nagrody Nike. Opowiada historię dziennikarki Alicji Tabor, która po latach wraca do rodzinnego miasta, by napisać reportaż o zaginionych dzieciach. Zanim jednak odkryje brutalną prawdę, będzie musiała się zmierzyć z tragiczną historią własnej rodziny.
ZOBACZ TEŻ: Cielecka w najnowszym filmie Lankosza: Opowiadamy straszną historię o krzywdzeniu dzieci
Zarówno książka, jak i film poruszają problem krzywdy wyrządzanej dzieciom przez dorosłych, którzy zresztą wcześnie też zostali skrzywdzeni. Scenariusz, który wspólne napisali Magdalena i Borys Lankoszowie, jest osadzony na tym wątku książki.
Adam Golec / ,$qaok-V1^I#uDi
W filmie można zobaczyć plejadę polskich gwiazd. Wystąpili też: Krystyna Tkacz, Dorota Kolak, Agata Buzek, Marcin Dorociński, Jerzy Trela, Piotr Fronczewski i Dawid Ogrodnik.
Większość scen kręcono w Wałbrzychu i jego okolicach. Na ekranie zobaczymy piękne plenery z okolic Zamku Książ oraz Nowej Rudy. Jednak z pokazanego w filmie pogórniczego Wałbrzycha chcemy uciec, podobnie jak główna bohaterka. Więcej szczegółów TUTAJ.
Film w reżyserii Jana Komasy opowiada historię młodego chłopaka, Stefana Zawadzkiego (w tej roli Józef Pawłowski), który po śmierci ojca postanawia dołączyć do powstańców. To opowieść o miłości w czasach Powstania Warszawskiego i przerażające sceny walki, która kończy się tragicznie, zanurzone popkulturowcyh akcentach.
Fot. Mieczysław Michalak / Agencja Gazeta
Plan filmowy został zorganizowany przede wszystkim w stolicy, ale powstańczą Warszawę zagrały także wrocławskie ulice - Nehringa, Miernicza i Łukasińskiego. Zdjęcia kręcono również w Walimiu oraz Świebodzicach.
ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ: Wyobraź sobie, że na ulice twojego miasta wyjeżdżają czołgi
Dlaczego reżyser wybrał Wrocław, a nie inne miasto w Europie? Peter Greenaway: Odpowiedź jest banalna. Pieniądze. Tu można najtaniej wynająć studio. We Wrocławiu nie wychodzimy z kamerą ze studia. Tutejszy krajobraz absolutnie nie przypomina płaskiej Holandii. Sceny plenerowe nakręcimy więc w rodzinnej Walii. Tam są do tego idealne warunki.
Greenaway znany jest z malarskości swych filmów. 'Straż nocna' niemal w całości powstała we Wrocławiu. Pracowała tu międzynarodowa ekipa filmowa, złożona z Brytyjczyków, Holendrów i Kanadyjczyków. Po zdjęciach we Wrocławiu przenieśli się do Walii, gdzie realizowane były zdjęcia plenerowe. 'Straż nocna' premierę miała na festiwalu filmowym w Cannes.
Film opowiada historię Dominika (Jakuba Gierszała), wrażliwego nastolatka, który coraz mniej odnajduje się w realnym świecie. Coraz bardziej zaczyna się angażować w wirtualną rzeczywistość, nawiązuje także kontakt z tajemniczą dziewczyną, która staje się najbliższa mu osoba. Grająca ją Roma Gąsiorowska wprowadza go do 'sali samobójców'. Film w reżyserii Jana Komasy miał premierę w 2011 roku.
Fot. TVP
Duża część filmu była stworzona komputerowo. Wrocław w 'Sali samobójców' zagrał Warszawę, a na dużym ekranie można było zobaczyć m.in. wnętrza Opery Wrocławskiej.
We współczesnej Moskwie grasuje seryjny sadystyczny morderca. Na miejscu zbrodni, wzorem fotografów policyjnych, zostawia kartoniki z numerami. Ślady prowadzą do wydarzeń w garnizonie Armii Radzieckiej w Legnicy w czasach Polski Ludowej.
Ich tropem idzie młoda piękna milicjantka Natasza Sinkina, która nieświadomie była w jednym z miejsc zbrodni w czasie, gdy znajdował tam się jeszcze 'Fotograf', a mimo to nie stała się jego ofiarą.
Sceny nakręcono m.in. na ul. Rakowieckiej we Wrocławiu. Oprócz tego w filmie zagrała Legnica i Moskwa.
Film w reżyserii Waldemara Krzystka miał miejsce w 2015 roku.
Film w reżyserii Marka Koterskiego skupia się na problemach alkoholowych bohatera oraz jego relacjach z synem Sylwusiem. Głównym motywem filmu są bolesne wspomnienia Sylwka, syna, o piciu jego ojca - Adama. Równolegle do tego - zaczyna się w Adamie odwijać taśma własnych wspomnień, tworzących - wraz z opowiadaniem syna - listę największych strat i ran, zadanych przez picie - sobie i bliskim.
Sceny do filmu kręcono m.in. na Ostrowie Tumskim we Wrocławiu. Premiera miała miejsce w 2006 roku.
- Historia żydowskiego herezjarchy, hrabiego Jakuba Franka, interesowała mnie już od dawna. I pomyślałem, że zrobię film podobny do tych, które powstawały w Polsce w latach 70., robione przez Hasa, Bajona, Marczewskiego. Przez parę lat nie było na to szans, bo nie było w PISF osobnego priorytetu dotyczącego filmów historycznych. Kiedy się pojawił, zrodziła się szansa na zdobycie dofinansowania i z niej skorzystałem - mówił 'Wyborczej' reżyser, Andrzej Panek.
Fot. Łukasz Giza / Agencja Gazeta
Wrocław zagrał XVIII-wieczny Wiedeń. W filmie da się rozpoznać m.in. wnętrza gmachu głównego Uniwersytetu, podwórko przy ul. Więziennej i Zamek Książ.
Jednym z najsławniejszych filmów, który powstał we Wrocławiu, był 'Charakter' van Diema, który otrzymał Oskara za najlepszy film zagraniczny w 1997 roku. Film oparty został na głośnej powieści o młodym prawniku, którego matka została przed laty porzucona przez bezwzględnego ojca chłopca. Chłopak, który nie zaznał miłości, nie potrafi ani dać jej nikomu, ani dostrzec jej wokół siebie.
- Wrocław w największym stopniu uniknął socjalistycznej modernizacji, gdy obtłukiwano z elewacji kamienic wszystko to, co była na nich najpiękniejsze - mówił 'Wyborczej' Rafał Waltenberger, scenograf ze strony polskiej 'Charakteru'. - I jest we Wrocławiu coś, czego nie ma już prawie nigdzie na świecie. Ulice wyłożone szlifowanym brukiem, na szczęście nie wszędzie jeszcze połatane asfaltem.
Kochały go Czeszki, Polki, Rosjanki, Szwedki i Węgierki. Miał być jak Bond, James Bond - na miarę możliwości PRL-u. Pół wieku temu, 22 lipca 1968, Telewizja Polska wyemitowała pierwszy odcinek 'Stawki większej niż życie'.
Serial kręcono m.in. we Wrocławiu. Możemy zobaczyć w nim Ostrów Tumski czy dworzec PKP, który imitował swój odpowiednik w Berlinie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Hans Kloss we Wrocławiu. Spacer śladami 'Stawki większej niż życie' [ARCHIWALNE ZDJĘCIA, MAPA]
Co ciekawe, ma Dolnym Śląsku kręcona była również nowa wersja 'Stawki większej niż życie' - przez twórców przemianowana na 'Stawkę większą niż śmierć'.
Osią fabuły były poszukiwania skarbu zrabowanego przez nazistów.
MATERIALY PRODUCENTA
W obsadzie znaleźli się i odtwórcy głównych ról z oryginału - Stanisław Mikulski oraz Emil Karewicz, i młode pokolenie aktorów - Hansa Klossa zagra Tomasz Kot, jako Brunner towarzyszyć mu będzie Piotr Adamdczyk. W filmie pojawią się także m.in. Marta Żmuda-Trzebiatowska, Daniel Olbrychski, Adam Woronowicz i Wojciech Mecwaldowski.
Film opowiada o oszuście Czesławie Wiśniaku (w tej roli Piotr Fronczewski), który postanawia otworzyć fikcyjny konsulat austriacki we Wrocławiu. W stolicy Dolnego Śląska zdjęcia kręcono m.in. na Lotnisku, w hotelu 'Monopol', budynku Sądu przy Podwalu, osiedlu Księże Małe, Urzędzie Wojewódzkim, więzieniu na Świebodzkiej i w Domu Zakonnym Sióstr Karmelitanek.
Komedia sensacyjna w reżyserii Mirosława Borka miała premierę w 1989 roku.
Adaptacja słynnej powieści Bolesława Prusa w reżyserii Wojciecha Hasa miała premierę w 1968 roku. Główne role w filmie zagrali Beata Tyszkiewicz (jako Izabela Łęcka) i Mariusz Dmochowski (jako Stanisław Wokulski). Film był dwukrotnie nominowany do nagrody Złota Kaczka, przyznawanej przez miesięcznik 'Film'.
Zdjęcia nagrywano m.in. w drewnianych dekoracjach w pobliżu ul. Skarbowców, a niektóre wnętrza kręcono w Hotelu Monopol. Wrocław w tym filmie udawał Warszawę.
Maćka, młodego AK-owca, ogarniają wątpliwości co do sensu prowadzenia dalszej walki zbrojnej, tym razem przeciw komunistom. Zabicie sekretarza PPR, Szczuki, jest ostatnim zadaniem, które ma wykonać.
Najwięcej scen nagrano w dwóch atelier wytwórni filmowej we Wrocławiu. Tam spędzono 40 z 60 dni zdjęciowych. Opórcz tego w filmie zagrał Hotel Monopol, okolice ul. ks. Witolda, Nasypowa, Kolejowa i wiadukt nad Powstańców Śląskich.
MATERIAŁY PRASOWE
Film w reżyserii Andrzeja Wajdy miał premierę w 1958 roku.
ZOBACZ TEŻ: Spacer śladami Zbigniewa Cybulskiego. Te miejsca Wrocławia możemy z nim kojarzyć
Historia małego miasteczka w latach 80. Ona (Barbara Dykiel) jest energiczną naczelniczką gminy, on (Jerzy Michotek) zajmuje się hodowlą kaczek. Intryga rozpoczyna się, kiedy okazuje się, że mają zostać dziadkami.
W 'Wyjściu awaryjnym' można zobaczyć m.in. seminarium duchowe. Wrocław nie musi w filmie udawać żadnego miasta, bo Michotek właśnie tam wybiera się w poszukiwaniu męża dla swojej córki.
Premiera filmu w reżyserii Romana Załuskiego miała miejsce w 1982 roku.
Historia kobiety i mężczyzny, z których każde oddzielnie przeżywa dramat związany ze stratą bliskiej mu osoby. Ich drogi czasami się splatają, ale się nie łączą, chociaż by mogły. Kobieta, nie dając sobie rady z wewnętrznym bólem, bojąc się samotności w końcu, w akcie desperacji, wychodzi nocą na miasto w poszukiwaniu mężczyzny. On, zakonnik, przeżywając kryzys wiary spowodowany bezsilnością wobec nieuchronności pewnych życiowych prawideł, a przez to koniecznością cierpienia, również decyduje się na ucieczkę w chaos miejskiej dżungli.
Fot. Bartłomiej Sowa
Specjalnie na potrzeby produkcji uruchomiono nie działający wtedy neon 'Dobry Wieczór we Wrocławiu'. Poza tym w filmie zagrały okolice Opery Wrocławskiej, Dworzec Główny i ulica Miernicza. Film w reżyserii Ewy Stankiewicz miał premierę w 2011 roku.
Akcja filmu toczy się w okresie od kwietnia do czerwca 1945 r. w Niemczech. Główną bohaterką jest kobieta, która wdaje się w romans z sowieckim oficerem, aby uniknąć kolejnych gwałtów ze strony jego podwładnych. Z czasem rodzi się między nimi prawdziwe uczucie. W 'Kobiecie w Berlinie' Wrocław, a dokładniej ulice: Włodkowica, Miernicza i Szajnochy grają Berlin z okresu wojny.
Film w reżyserii Maxa Färberböcka miał premierę na świecie 10 września 2008, a w Polsce 8 maja 2009 roku.
Wszystkie komentarze