Fot. Marcin Onufryjuk / Agencja Wyborcza.pl
Zakaz handlu w niedziele. Kontrola inspektorów
Państwowa Inspekcja Pracy kontroluje, czy handlowcy przestrzegają ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele. Przedsiębiorcom grożą kary w wysokości od 1 tys. do 100 tys. zł.
W ubiegły weekend, 11 marca, na terenie Dolnego Śląska objęto łącznie:
191 czynnych w tym dniu placówek handlowych, 225 placówek było zamkniętych, co inspektorzy odnotowali w osobnych notatkach, na telefony dyżurne odnotowano 21 zgłoszeń o podejrzeniach naruszenia ustawy.
Spore podwyżki w dolnośląskich fabrykach Toyoty. Płace wzrosną o ponad 7 procent
- Większość z nich zostało już rozpatrzonych, a pozostałe będą przedmiotem osobnych kontroli - informuje Arkadiusz Kłos, Z-ca Okręgowego Inspektora Pracy we Wrocławiu.
Ponieważ kontrole rozpoczęły się 11 marca, obecnie inspektorzy pracy ustalają z przedsiębiorcami terminy kolejnych dni kontrolnych podczas których ustalą odpowiedni stan faktyczny, który pozwoli ustalić, czy były naruszone przepisy ustawy czy też nie.
- Z pierwszych informacji wynika, że spośród 191 czynnych w dniu 11 marca placówek handlowych, zdecydowanie większa część prowadziła handel zgodnie z ustawą. Byli to głównie właściciele sklepów, co stanowi jeden z wielu wyjątków, określonych w art 6 ust. 1 ustawy, który umożliwia prowadzenie handlu w dniu objętym ograniczeniem zgodnie z zapisami powyższej ustawy - dodaje Kłos.
Puste witryny. Tak we Wrocławiu zniszczono kilkaset lat handlowej tradycji [OPINIA]
Nie odnotowano handlu prowadzonego przez placówki wielkopowierzchniowe - wszystkie, które odwiedzili inspektorzy pracy - były w dniu 11 marca zamknięte.
Wszystkie komentarze