Izabela Chamczyk poprowadzi warsztaty dla osób powyżej 16. roku życia pod hasłem "Creepy". - Będziemy próbować przełamać schematy zachowań, wykorzystując przy tym zasady kompozycji - twierdzi artystka. - Oplatając krepinę wokół własnego ciała i innych elementów przestrzeni, staniemy się żywym obrazem. Sobota godz. 15, Muzeum Współczesne Wrocław, pl. Strzegomski 2A. Wstęp wolny
W obiekcie rekreacyjnym Kopalnia Wrocław w Światowy Dzień Psa właściciele czworonogów wraz z pupilami, będą mogli za darmo wejść do obiektu rekreacyjnego do strefy KO. Wyspie. Kopalnia Wrocław, to nie tylko jeden z nielicznych zrekultywowanych obiektów pokopalnianych, ale również miejsce przyjazne osobom odpoczywającym ze zwierzętami.
Zagospodarowane 18ha znajduje się na terenach obszaru Natura 2000 Doliny Widawy i podzielony jest na cztery strefy odpoczynku: Ko.Zatoka, Ko.Plaża, Ko.Beach Club oraz Ko.Wyspa.
Sobota, Kopalnia Wrocław, Paniowice, ul. Odrzańska 10. Bilety w weekend 10, 13 zł, na co dzień wstęp z psem jest płatny i kosztuje 5 zł.
W postindustrialnych przestrzeniach, które co weekend zajmuje EkoBazar zaplanowano imprezę dla foodiesów - będzie na słodko, na ostro, po azjatycku, meksykańsku, a także freestyle'owo. Zjadą się food trucki i wrocławskie restauracje. Będzie można spotkać szefów kuchni i podpatrzeć ich pracę.
Wstęp wolny. Sobota, godz. 18 -1 w nocy, EkoBazar, ul. Tęczowa 57.
Tekst tego dramatu zna każdy. Teraz Teatr Pieśń Kozła dopowiada to, czego Szekspir przed wiekami nie napisał. Na scenie czternastu aktorów zinterpretuje postaci, zdarzenia i emocje przy pomocy dźwięków według pomysłu dramaturgicznego Alicji Bral i w reżyserii dyrektora teatru Grzegorza Brala. Wiodącą spektakl muzykę skomponowali Jeane Claude-Acquaviva i Maciej Rychły.
Przedstawienie "Hamlet - komentarz" oparte jest na polifonicznej strukturze pieśni. - Nie pojawiają się w tradycyjnej narracji, wzrastają jako muzyczne harmonie - przekonuje Grzegorz Bral. - Spektakl rozgrywa się dwa miesiące przed właściwą akcją dramatu, czyli w noc zabójstwa starego króla. Noc ta przeradza się w czuwanie, rodzaj "szekspirowskich Dziadów". Na scenie pojawiają się postaci obecne oraz nieobecne na kartach dramatu - przyglądamy się temu, co dzieje się w głowach bohaterów i snujemy przypuszczenia, co doprowadziło do tragedii. Na powierzchni relacji niby nic się nie dzieje, w postaciach natomiast wzbudzają się bolesne tajemnice. To dramat o energii, która domaga się ujawnienia, Hamlet jest jej medium - mówi.
Niedziela, godz. 19. Teatr Pieśń Kozła, ul. Purkyniego 1. Kolejny spektakl w poniedziałek. Bilety od 50 zł
Zaczyna się festiwal podczas którego w letnie miesiące co niedzielę w kościele Świętego Krzyża rozbrzmiewać będzie muzyka oganowa, czyli Non Sola Scripta. To jeden z najstarszych i najbardziej renomowanych przeglądów muzyki organowej w Europie. Tu spotykają się muzycy grający muzykę dawną i współczesną.
- Łacińskie "non sola scripta" w wolnym tłumaczeniu oznacza "nie tylko to, co zapisane". To hasło idealnie wpisuje się w serię koncertów o tak wyjątkowej formule - przekonuje prof. Andrzej Chorosiński, dyrektor artystyczny Non Sola Scripta. - Największą atrakcją coniedzielnych koncertów jest nie to, co zapisane w partyturze, ale improwizacja w różnych konfiguracjach i formach.
Podczas pierwszego koncertu usłyszymy efekty współpracy Winfrieda Böniga, organisty tytularnego Katedry św. Piotra i NMP w Kolonii, z utalentowanymi trębaczami z Wrocławia - grupą Wratislavia Trumpet Consort. Muzycy zaprezentują swoje interpretacje utworów m.in. Johanna Sebastiana Bacha, Wolfganga Amadeusa Mozarta, Camille Saint-Saens oraz Henry'ego Purcella.
Niedziela godz. 19. Non Sola Scripta - coniedzielne koncerty w kościele Świętego Krzyża, godz. 19.
Bilety: 20, 15 zł. Do kupienia w Imparcie, na Impart.art.pl oraz na Eventim.pl, w stacjonarnych punktach sprzedaży: Empik, Media Markt i Saturn oraz na godzinę przed koncertem.
Przed nami największy w środkowej Europie festiwal literacki trwający równolegle w czterech państwach.
- W Koszycach, Brnie, Ostravie, Lwowie i Wrocławiu zaplanowano 310 spotkań z autorami różnych gatunków literatury - mówi Olga Chrebor, która od tego roku jest polskim koordynatorem MSA. - Tegorocznym gościem honorowym jest Gruzja, o literaturze której wiemy niewiele, a właściwie nic. Współczesna proza gruzińska poza dwoma wyjątkami nie jest dostępna w tłumaczeniu na język polski. Festiwal organizowany jest w Polsce po raz siódmy. Jego formuła jest niezmienna - codziennie, każdego popołudnia i wieczorem, pisarze przez 20 minut czytają fragmenty swojej twórczości, a później zaczyna się moderowana dyskusja.
MSA tradycyjnie składa się z dwóch linii programowych, jedna reprezentuje literaturę rodzimą organizatorów festiwalu, a druga przedstawia literaturę zaproszonego kraju. We Wrocławiu posłuchać będzie można 62 autorów - poza Polakami i Gruzinami, także Czechów, Słowaków i Ukraińców.
Każdego dnia organizowane mają być dwa spotkania - o godz. 19 z pisarzem polskim, czeskim, słowackim bądź ukraińskim, a o godz. 20.30 z gruzińskim.
Podczas oficjalnej inauguracji w niedzielę najpierw spotkać będzie można znanego reportażystę Wojciecha Jagielskiego, a później premierowo we Wrocławiu swój tekst czytać będzie Dato Turashvili.
Mediateka, pl. Teatralny 5, wejście od ul. Menniczej, niedziela, godz. 19, 20.30. Wstęp wolny.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze