Rektor UWr ogłosił dodatkowy termin egzaminów dla mieszkańców Kotliny Kłodzkiej, którzy nie mieliby jak dotrzeć do Wrocławia, a my ogłosiliśmy, że rezygnujemy z rozrywkowej letniej kolumny w 'Gazecie', za to uruchomimy stronę, na której czytelnicy będą mogli ogłosić, że się o kogoś martwią.
Akcja pomocy powodzianom z Kotliny Kłodzkiej wspaniale się rozwinęła - od świtu do nocy wrocławianie przynosili, a firmy przywoziły dary. Dodatkowo pomagali taksówkarze Mini Radio Taxi i Mercedes Radio Taxi, którzy przewozili dary, jeśli ktoś nie mógł sam dotrzeć do bunkra przy Ładnej. Pierwszy transport z darami dotarł do Barda Śląskiego w środę.
- Ten Cimoszewicz szmaty z nas zrobił, mokre szmaty. Jak w takim momencie można ludziom mówić, że sami sobie winni? [bo trzeba się było ubezpieczyć - stwierdził ówczesny premier] - mówili wtedy mieszkańcy zalanych terenów. 'Odsłonił się krajobraz jak po wojnie - zrujnowane, zawalone ściany domów, bezdomni ludzie, brak wody pitnej, chleb po pięć złotych (jeśli w ogóle jest), ulatniający się gaz, szlam, gruz. Pijane bandy rabują sklepy' - pisali nasi reporterzy.
Obrona Cywilna wprawdzie twierdzi, że Wrocławiowi powódź nie grozi, choć idą dwie fale, ale ostrzega, że do części piwnic może dostać się woda. Jej szef apeluje, by usunąć cenniejsze przedmioty z piwnic na Mokrym Dworze, Starym Mieście, Popowicach, Pilczycach i Kozanowie. Kiedy przysyła do naszej redakcji instrukcje dla wrocławian, jak się zachować, kończącą się słowami 'Pamiętaj, jeśli możesz - wykonaj część czynności już dzisiaj - później możesz nie zdążyć!!!', długo się śmiejemy. A ówczesna redaktorka naczelna pyta, czy aby takie apele nie wywołają paniki. 'Ostrzeganie jest naszym obowiązkiem. Jeśli nawet sam Wrocław jest bezpieczny, to wcale nie znaczy, że w pełni bezpieczni są inni mieszkańcy województwa' - odparł szef wojewódzkiego inspektoratu OC. A wyśmiewane przez nas rady zaczerpnięte od Amerykanów jak pokazały następne dni, były bardzo sensowne: przenieś wartościowe rzeczy na górne kondygnacje, wyślij z domu dzieci i osoby starsze, naucz domowników, jak odłączyć prąd i gaz, zgromadź zapas żywności i wody pitnej, sypialnię przenieś do góry lub choćby śpij u sąsiada, włącz radio na baterie.
Wszystkie komentarze