Pogoda dopisała dzisiaj biegaczom, bo ostatnio słupki termometrów pokazują nieco wyższe temperatury. Wielu z uczestników ubrało się w mikołajkowe czapki i z uśmiechem na ustach pokonywało wyznaczony dystans. W ramach Parkrun Wrocław wszyscy biegają dla własnej satysfakcji, dlatego każdy biegnie własnym tempem. Sobotnia trasa była już tradycyjnie umiejscowiona na koronie wałów odrzańskich i prowadziła od Jazu Opatowickiego w kierunku Mostu Zwierzynieckiego, z tymże biegacze zawracali za gazociągiem przy żółtym szlabanie i biegli z powrotem. Dystans wynosił 5 kilometrów.
Wszystkie komentarze